Kolejny dzień bycia niewyspanym, kolejny dzień bycia nieprzytomnym, kolejny dzień życia w pośpiechu… Wszystkie nasze dni są przeważnie monotonne i żyjemy w przygnębiającej rutynie. Co byście powiedzieli, aby świadomie zgubić się w mieście, tylko po to, by odkryć kolejne miejsce na mapie w waszym mieście?
Jeżeli kończycie dość wcześnie pracę lub szkołę i nadal macie siłę na pójście gdzieś do kawiarni czy kina, to dobry znak. Zacznijmy od tego, że musicie pojechać do centrum swojego miasta, a następnie udać się do pierwszego lepszego miejsca, które Wam przyjdzie do głowy, a później zacznijcie się po prostu włóczyć po ulicach, od miejsca do miejsca. I tak zacznie się wasze zaginięcie z szarego świata, do którego jest potrzebnych tylko kilka rzeczy.