Skandali w świecie mody nigdy nie jest za wiele. W ostatnim okresie było bardzo głośno na temat torby, którą stworzył Demna Gvasalia, dyrektor kreatywny francuskiego domu mody Balenciaga.
Jakiś czas temu pisaliśmy zarówno o samym nowym modelu Balenciagi, jak i o odpowiedzi IKEA na ten projekt. W skrócie chcielibyśmy przypomnieć, że chodzi o nowy model torby Balenciaga Arena Extra-Large Shopper Bag, która do złudzenia przypomina kultową Fraktę z IKEA. W internecie zawrzało. Znaleźli się zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy zaistniałej sytuacji. Wielu zadawało pytanie, czy ta inspiracja to przekroczenie granicy. Szwedzki brand natomiast podszedł do tego z humorem i w odpowiedzi przygotował grafikę, która wyjaśnia jak odróżnić oryginalną torbę Ikea od niemal o 90 tysięcy złotych droższej torby od Balenciagi.
Nie trzeba było także długo czekać na odpowiedź internautów, którzy są mistrzami żartu. Każdy z nas chociaż raz odwiedził sklep z wyposażeniem domowym i akcesoriami dekoracyjnymi IKEA. Szwedzka sieciówka jest kultowa, a jej fani na tyle kreatywni, że stworzyli własną interpretację niebieskiej Frakty. Zobaczcie, na jakie wpadli pomysły.
Tekst: Katarzyna Tilda Frąckowiak