Pamiętacie czasy szkoły podstawowej? Beztroska, mało obowiązków, dużo zabawy. Rysowanie penisów w swoich zeszytach. No co? Kto z Was tego nie robił, niech pierwszy rzuci kamieniem. Zamieszczanie podobizn fallusów na różnych powierzchniach tradycję swoją bierze już ze starożytnego Rzymu. Jak się okazuje proceder taki, w sposób pośredni, może przyczynić się do zmieniania świata!
Ale tylko wtedy, gdy sprawy w swoje ręce weźmie (jak sam o sobie mówi) Super-sex-hero! Kampania prowadzona przez niego ma na celu edukację seksualną i zachęcanie do świadomego używania środków antykoncepcyjnych.
Artysta o nieznanej tożsamości namierza rysunki penisów zamieszczone na miejskich murach i wkracza do akcji. Żaden z nich nie pozostanie niezabezpieczony! Do każdego tego typu wizerunku domalowana zostanie prezerwatywa i odnośnik do strony z darmową antykoncepcją! Młodzieży! Dla Waszego bezpiecznego Super-sex-hero poświęcił życie! A może to, po prostu, kolejna akcja marketingowa firmy Durex?