Prace 6 polskich artystów na wystawie w Monachium

Prace 6 polskich artystów na wystawie w Monachium

Muzeum NS-Dokumentationszentrum otwiera wystawę pokazującą temat Holocaustu oczami współczesnych polskich artystów. Wśród prac prezentowanych w byłej siedzibie NSDAP znajdzie się sześć „zanikających” portretów kobiet żydowskiego pochodzenia autorstwa Pawła Kowalewskiego czy płótna Wilhelma Sasnala.

Wystawa polskich artystów w Monachium

W NS-Dokumentationszentrum w Monachium będzie można zobaczyć prace Pawła Kowalewskiego, Zuzanny Hertzberg, Elżbiety Janickiej, Wojciecha Wilczyka, Agnieszki Mastalerz, Natalii Romik, Wilhelma Sasnala, Zofii Waślickiej i Artura Żmijewskiego.

Prezentowane na wystawie prace Pawła Kowalewskiego to cykl, który nosi tytuł Moc i piękno. Bardzo subiektywna historia polskich matek. Wielkoformatowe prace powstały na podstawie archiwalnych fotografii z I połowy XX wieku. Przedstawiają kobiety żydowskiego pochodzenia, które przeżyły Holocaust. Wśród nich znajduje się również matka artysty, Zofia Jastrzębska-Kowalewska, która brała udział w Powstaniu Warszawskim.

IMG 1987 Easy Resize.com Prace 6 polskich artystów na wystawie w Monachium

Moc i piękno

Z portretów patrzą lekko uśmiechnięte, młode kobiety. W momencie, w którym robiono im zdjęcia, nie wiedziały, że wkrótce świat, który znają, się skończy. Miały marzenia i plany na przyszłość, które zniszczyła wojna i rozkwit dwóch totalitaryzmów. Przeszły traumy, które w nich zostały, ale nie zdołały sprawić, że straciły wiarę w człowieka.

To projekt o kobietach dzięki którym „świat przetrwał” i o ich sile. Gwałcone, maltretowane, ranione, okaleczane, miały wiele powodów, by przekazywać ból pamięci dalej, pielęgnowały jednak w sobie pierwiastek dobroci i miłości. Stawały się czułymi, dobrymi matkami, żonami, kochankami. Jedne były bohaterkami z barykad, a inne bohaterkami codzienności, które przetrwały i wróciły do codziennej normalności.

– mówi Paweł Kowalewski.

IMG 2073 Easy Resize.com Prace 6 polskich artystów na wystawie w Monachium

Znikające twarze

Prace zostały stworzone przy pomocy specjalnej farby, która z czasem wyblaknie, zamieniając portrety w abstrakcyjne cienie. To komentarz artysty do ludzkiej tendencji zapominania, braku szacunku lub wręcz pogardy dla historii, którą artysta postrzega jako niezwykle groźną.

Każdy, kto posiada portret – niezależnie czy jest to muzeum czy osoba prywatna – sam decyduje o momencie powstrzymania procesu znikania poprzez nałożenie na prace szyby anty-UV.

Dzieła sztuki nie znikają całkowicie. Stają się duchami pamięci, które pozostają w nas

– komentuje Kowalewski.

IMG 5937 Easy Resize.com Prace 6 polskich artystów na wystawie w Monachium

Przedmiotem instalacji wideo-fotograficznej Artura Żmijewskiego oraz Zofii Waślickiej-Żmijewskiej są przedmioty codziennego użytku wydobyte z ziemi na terenie getta warszawskiego podczas prac archeologicznych. Artyści przenoszą je w konteksty współczesne, dają im drugie życie. Rzeczy urastają do rangi wspomnienia o ich właścicielach.

Zmaterializowanej, dojmującej pustki po Zagładzie można doświadczyć oglądając obiekty Natalii Romik, która zbadała i utrwaliła kryjówki Żydów. Artystka przeniosła je do współczesności w postaci rzeźb. Prezentowana praca jest częścią cyklu zatytułowanego Hideouts. Architektura przetrwania (2022).

Wilhelm Sasnal w bardziej tradycyjnym medium malarskim prezentuje serię obrazów odwołujących się do Holokaustu w sposób mniej lub bardziej aluzyjny. Największa praca, o wymiarach 200 x 280 cm, pochodzi z sekwencji obrazów opartych na fotografiach wykonanych z samochodu przejeżdżającego obok muzeum pamięci obozu koncentracyjnego Auschwitz. Artysta wykonał je spontanicznie, wracając z żoną z noworocznej imprezy.

Choć media i sposoby, w jakie twórcy odnoszą się do tematu są różnorodne, Piotr Rypson, historyk i krytyk sztuki oraz jeden z kuratorów wystawy dostrzega tu punkty styczne, jak choćby wspólna artystom metoda pracy, w której ukształtowanie struktury i nadanie formy dziełu jest poprzedzone wnikliwym badaniem tematu. Można powiedzieć, że artysta/ka wkracza w obszar pracy historyka lub archeologa, lecz dla publikacji wyników korzysta z całkiem innego instrumentarium, cechującym się wysokim stopniem sprawczości. Większość dzieł operuje właśnie tytułową funkcją materializacji.

Symboliczna jest tu także lokalizacja muzeum NS – Dokumentationszentrum, które znajduje się w miejscu dawnej siedziby partii nazistowskiej, odgrywającej ważną rolę podczas jej powstania.

Ekspozycję potrwa od 20 października 2023 r. do 25 lutego 2024 r. Kuratorami wystawy są Piotr Rypson, Anna Straetmans i Mirjam Zadoff.

IMG 2026 Easy Resize.com Prace 6 polskich artystów na wystawie w Monachium

Zobacz też: Apokalipsa zombie. Śmierć kroczy między nami

Apokalipsa zombie. Śmierć kroczy między nami

5/5 - (1 vote)

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News