Mimo tego, że ma na karku już dobre 30 lat, do tej pory porusza, skłania do refleksji i zachwyca klimatem. Aż dziwne, że żadne duże studio nie zdecydowało się na to, by przenieść historii agenta Dale’a Coopera na ekrany komputerów. Nic jednak straconego – powstaje fanowska gra Twin Peaks: Into the Night.
W sieci wylądował gameplay z wersji demonstracyjnej tej produkcji.
Gra Twin Peaks: Into the Night
Gra Twin Peaks: Into the Night wita nas klimatycznym wprowadzeniem, które przez lata zachwycało fanów serialu. Sama rozgrywka budzi zaś kolejne sentymenty. Okazuje się, że twórcy stawiają na mało już popularną stylistykę kultowych produkcji kojarzonych przede wszystkim z pierwszego PlayStation.
Mamy więc na pierwszy rzut oka nieco przestarzałą grafikę, linie dialogowe zapisane w ramkach (tuż obok twarzy postaci), pokraczny inwentarz i wszelkie inne elementy kojarzone ze starych przygodówek. Wszystko jednak zgrywa się w intrygującą całość – taką, która czerpie garściami z klimatu zarówno Twin Peaks, jak i właśnie kultowych gier.
Całość wydaje się jednocześnie dostosowana do umiejętności i wymagań współczesnego gracza, więc niech nie zmyli Was oprawa wizualna – technicznie gra Twin Peaks: Into the Night zapowiada się na całkiem przyjemne dzieło.
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
Na YouTubie wylądował polski gameplay, z którym polecamy się zapoznać, bo świetnie przedstawia, czego możemy oczekiwać od ostatecznej, ukończonej wersji.
Kiedy zagramy w Twin Peaks?
Twórcy na razie nie udzielili informacji, kiedy dokładnie zagramy w grę na podstawie serialu Davida Lyncha. Mamy do dyspozycji jednak całkiem sprawnie wykonane, w pełni grywalne demo, które można ściągnąć ze strony twórców – o tutaj.
BlueRose Team, a więc ludzie odpowiedzialni za tworzenie tej produkcji, deklarują, że po zakończeniu prac udostępnią grę za darmo i każdy zainteresowany będzie mógł ją zainstalować bez żadnych kosztów. Bardzo miły gest w stronę najbardziej zagorzałych fanów Twin Peaks!
Zobacz także: Gothic Remake: fani chcą, by Robert Makłowicz podłożył głos