Gdzie na last minute poza sezonem? 7 propozycji

Sezon wakacyjny już za nami, ale to nie oznacza, że nie możemy udać się w niezapomnianą podróż. Między październikiem a kwietniem wiele destynacji jest nie tylko tańszych, ale i proponuje znacznie lepszą pogodę. Dlatego warto zdecydować się na last minute poza sezonem.

Wszystkie osoby pragnące zwiedzić trochę świata zapraszamy na krótki przewodnik po sensownych kierunkach na ten okres.

LAST MINUTE POZA SEZONEM

Kenia

Choć jest to kierunek bardzo często wybierany przez europejskich turystów, nadal wydaje się nieco niezbadany i ze wszech miar egzotyczny. Największymi atrakcjami są zdecydowanie piaszczyste plaże nad oceanem oraz… zwierzęta, które przechodzą przez drogi i w ogóle żyją bardzo blisko ludzi.

Do tego nie sposób być w tym kraju i nie udać się na safari – taka wycieczka jest proponowana przez większość biur podróży, nie kosztuje majątku, ale zapewnia wrażenia, o których trudno zapomnieć. Warta odwiedzenia jest również barwna Mombasa, gdzie zjemy pyszny street food i dowiemy się nieco o życiu mieszkańców z innego kręgu kulturowego.

Za tygodniowe last minute poza sezonem w Kenii zapłacimy ok. 5-6 tysięcy złotych za osobę, w zależności oczywiście od wybranego hotelu i terminu. Warto odnotować, że największe lato w tym kraju przypada na… styczeń.

Wenezuela

Nie ulega wątpliwości, że Wenezuela jest niebezpiecznym krajem, który od lat zmaga się z poważnym kryzysem. O ile samodzielne poruszanie się po zaułkach większych miast może być ryzykowne, o tyle odwiedzenie Wenezueli w ramach wczasów all inclusive jest doskonałym pomysłem.

Wenezuela poza sezonem jest bardzo gorąca, jak zresztą wszystkie kraje Ameryki Południowej – dlatego nie musimy przejmować się kapryśną pogodą. Destynacje takie jak na przykład wyspa Margarita oferują szeroki wybór luksusowych hoteli, przemiłą obsługę oraz latynoski klimat, który pozwoli na zatopienie się w trochę innym świecie.

Last minute poza sezonem w Wenezueli to koszt ok. 6-7 tysięcy złotych za osobę. Jest to jeden z tańszych kierunków w tym rejonie dla europejskich turystów.

Egipt

Dla polskich turystów to jeden z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych przez praktycznie cały rok – faktem jest jednak, że sezon jesienno-zimowy w Egipcie jest najprzyjemniejszy pod względem temperatur.

I co tu dużo mówić? Pozawakacyjna podróż do Egiptu to nie tylko gwarancja niskich cen, ale również namiastki luksusu, jeśli zdecydujemy się na wakacje all inclusive. Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że kraj ten jest znacznie bardziej przyjazny Europejczykom, niż mogłoby się wydawać – dlatego organizacja wczasów na własną rękę jest równie dobrym pomysłem.

Piramidy, Sfinks, nurkowanie w Nilu, barwne centrum Kairu… atrakcje można wymieniać. I nie sposób nie wspomnieć o fajnych cenach – all inclusive poza sezonem w Egipcie to koszt rzędu nawet 2500-3000 złotych za osobę, jeśli dobrze poszukamy.

Brazylia

Kolejny kraj Ameryki Południowej, który warto wziąć pod uwagę, kiedy planujemy last minute poza sezonem. Tutaj koszty oczywiście są nieco bardziej imponujące – bo mowa o kwotach rzędu 8-10 tysięcy złotych za osobę – ale Brazylia z pewnością wynagrodzi każdą złotówkę.

Znane biura podróży organizują wakacje zarówno w centrum Rio de Janeiro, jak i okolicach typowo wypoczynkowych – tylko od nas zależy, czy wolimy leżeć na słynnych brazylijskich plażach, czy zwiedzać miasto. Brazylijczycy są pozytywnie nastawieni wobec turystów, bardzo serdeczni i… nieco głośni, ale to kwestia przyzwyczajenia.

Sri Lanka

Azjatyckie kierunki cieszą się w ostatnim czasie ogromną popularnością wśród polskich turystów – często decydują się oni na Tajlandię czy Wietnam. Warto jednak dostrzec istną azjatycką perłę, czyli Sri Lankę, która oferuje stosunkowo niskie ceny w zamian za równie wspaniałe widoki i atrakcje.

Choć Sri Lanka jest stosunkowo niezamożnym krajem, infrastruktura hotelowa jest tam na najwyższym poziomie, a turyści traktowani są z należytą gościnnością. Wakacje na Sri Lance dorwiemy już za 5-6 tysięcy złotych za osobę – w pakiecie z all inclusive, pięcioma hotelowymi gwiazdkami i wspaniałymi plażami nad oceanem. No i słoniami. Słoni jest tam dużo i są super.

Wyspy Zielonego Przylądka

Kolejna propozycja na wspaniałe afrykańskie wakacje – Wyspy Zielonego Przylądka funkcjonują głównie dzięki turystyce, która jest na wspaniałym poziomie. Choć kierunek może na pierwszy rzut oka wydawać się bardzo kosztowny i luksusowy, to prawda jest nieco inna – tygodniowe wakacje all inclusive w tym kraju to już nawet 4,5 tysiąca złotych.

A czego uświadczymy na miejscu? Przede wszystkim nietypowego folkloru, uśmiechniętych ludzi i pięknych plaż. Polecamy wynajęcie samochodu, bo jest to niewielki koszt, a pozwoli na doznanie Wysp Zielonego Przylądka w pełnej ich okazałości. Dobrym pomysłem jest organizacja wyjazdu na własną rękę, ale oferty biur podróży również wyglądają zachęcająco.

Oman

Pod względem klimatu i architektury Oman może przypominać nieco wspomniany wcześniej Egipt, ale jest to o wiele barwniejszy – a zarazem tajemniczy – kraj. Godne uwagi są przede wszystkim piaszczyste plaże i luksusowe hotele, ale miłośnicy innych doznań również będą wniebowzięci – w Omanie znajdziemy mnóstwo zabytków oraz mniej lub bardziej popularnych szlaków turystycznych.

Poza wielogodzinnym relaksem warto zdecydować się na odwiedzenie Maskatu, który urzeka różnorodnością, zarówno jeśli chodzi o architekturę, jak i spotkanych ludzi. Pomimo tego, że mamy do czynienia z państwem arabskim, możemy czuć się w pełni komfortowo – różnice kulturalne nie są aż tak dostrzegalne, szczególnie w miejscowościach wypoczynkowych.

Zobacz także: Atrakcje w Chorwacji, o których nie wiedziałeś

TOP 10: Atrakcje w Chorwacji, o których nie wiedziałeś