Maya Hawke, znana z produkcji takich jak: „Pewnego razu w… Hollywood”, „Stranger Things” i „Małe kobietki”, to nie tylko fantastyczna aktorka. To również utalentowana singer-songwriterka! Właśnie wydała nowy utwór, a teledyskiem do niego przenosi widza do obrazu słynnego malarza, Balthusa.
Maya Hawke powraca z nową piosenką
W 2020 roku ukazała się debiutancka płyta artystki. Na „Blush” Maya Hawke opowiedziała, jaką jest osobą po zmyciu masek granych przez nią postaci. Tytułowy „rumieniec” jest metaforą czegoś nieuchwytnego, a zarazem naturalnego, czego nie da się zagrać na zawołanie reżysera.
Maya pisze bardzo poetyckie teksty. Śpiewa o niezwykle osobistych przeżyciach, emocjach czy konfliktach wewnętrznych. Delikatnemu głosowi Hawke towarzyszą spokojne, relaksujące oraz marzycielskie melodie.
„Blue Hippo” to pierwsza piosenka od czasu wydania albumu „Blush”. Wcześniej Maya pojawiła się na festiwalach z okazji premiery filmu „Mainstream”, a także spędzała czas na planie czwartego sezonu „Stranger Things”, najnowszego filmu Wesa Andersona „Asteroid City” i produkcji Netflixa zatytułowanej „Strangers”.
Maya Hawke napisała „Blue Hippo” zainspirowana młodszą siostrą i drobną kłótnią, podczas której usłyszała: „Chcę, żebyś była jedyną osobą, której bez względu na to, co robię, nie muszę przepraszać”. Tak powstał najnowszy singiel artystki, który jest wzruszającą opowieścią o potrzebie osoby, która zaakceptuje nas bez względu na wszystko i nie będzie próbowała nas zmieniać.
Warto wspomnieć, że Maya Hawke nie tylko inspiruje się czasem spędzonym z młodszym rodzeństwem. Clementine i Indiana Hawke zaśpiewały w chórkach w dwóch piosenkach z debiutanckiej płyty artystki – „Cricket” i „Meance”.
„Blue Hippo” to piosenka bliska i droga mojemu sercu. Jest dla mnie osobistą piosenką. Mam nadzieję, że posłuchacie i spodoba wam się.
Teledysk do „Blue Hippo” inspirowany obrazem Balthusa
Z pomocą utalentowanych przyjaciół Maya Hawke postanowiła stworzyć dla piosenki specjalny świat, bogaty i fantazyjny, w formie teledysku.
To właśnie tam piosenka połączyła się z obrazem w teledysk do „Blue Hippo”, w reżyserii Freda Hechingersa, ilustruje próbę wpuszczenia kogoś do najgłębszej części swojego serca i nadzieję, że kiedy tam dotrze pokocha Cię bez wymagania zmian. W tym miejscu teledysk łączy się z ulubionym obrazem artystki, czyli „Thérèse dreaming”.
Uwielbiam ten obraz od dziewiątego roku życia (wiek moich sióstr), ponieważ Thérèse, dziewczyna na obrazie, zawsze wyglądała dla mnie bardzo swobodnie. Wydawała się zupełnie nieświadoma, że jest obserwowana, całkowicie żywa we własnym wyimaginowanym świecie, całkowicie wolna w swoim ciele…
Maya wciela się w Thérèse, która dla Demetriego (w tej roli Daniel Zolghadri) jest kimś, kto akceptuje go takim jakim jest, dla kogo może być całkowicie sobą.
Czasami wszystko, czego chcesz, to kogoś, kto spotka się z Tobą w miejscu. Żeby być z Tobą, kiedy jesteś całkowicie sobą. Bardzo niewielu ludzi może to zrobić… Zwłaszcza, gdy się starzejesz, trudno jest znaleźć kogoś, kto zaakceptuje Cię całkowicie i te chwile, w których myślisz, że znalazłeś tę osobę, a następnie zdajesz sobie sprawę, że się myliłeś. To jedne z najbardziej przerażających.
O inspiracji artystki – „Thérèse dreaming” Balthusa
„Thérèse dreaming” to obraz namalowany w 1938 roku przez Balthasara Klossowskiego znanego na świecie jako Balthus. Był francuskim malarzem polskiego pochodzenia tworzył w stylu realistycznym jak i surrealistycznym. Na obrazach Balthusa najczęściej pojawiały się koty i młode dziewczęta. Żył w latach 1908 – 2001.
Obraz, który zainspirował Mayę Hawke, „Thérèse dreaming”, przedstawia Thérèse Blanchard. Modelka Balthusa miała trzynaście lat i pojawiła się na około dziewięciu innych obrazach, często w towarzystwie kota lub brata. Obraz przedstawia zagubioną w myślach, a wręcz pogrążoną w marzeniach (na co wskazuje tytuł dzieła) dziewczynkę, która nie wydaję się świadoma otaczającego ją świata. Charakteryzuje ją swoboda oraz dziecięca niewinność Jest przykładem malarstwa olejnego z okresu ekspresjonistycznego. Obecnie dzieło Balthusa można podziwiać w nowojorskim Metropolitan Museum of Art.
Tekst: M. M.
Zobacz też: 4 powieści, dzięki którym lepiej poznasz bohaterów Stranger Things
4 powieści, dzięki którym lepiej poznasz bohaterów Stranger Things