Jak wszyscy wiemy, strach ma wielkie oczy, a najlepiej jest spoglądać w nie z własnej, bezpiecznej kanapy. Przedstawiamy listę filmów grozy, które niedawno zostały dodane do katalogów najpopularniejszych platform streamingowych – od klasyków po horrorowe nowości. Nie zabraknie też hitów gatunku oraz jego niedocenianych skarbów.
Egzorcysta III (1990)
Platforma: Netflix
Druga, zapomniana już kontynuacja jednego z najbardziej kultowych strasznych filmów. Może się wydawać, iż trzecia część serii rzadko kiedy jest w stanie czymś pozytywnie zaskoczyć, jednak Egzorcysta III to zdecydowanie wyjątek.
Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
Akcja rozpoczyna się 15 lat po zakończeniu jedynki. Poznajemy naszych bohaterów, księdza Josepha Dryera (Ed Flanders) oraz porucznika Williama F. Kindermana (George C. Scott), którzy natykają się na tajemnicze zabójstwo. Kiedy okazuje się, że zbrodnia ma związek z seryjnym mordercą straconym na krześle elektrycznym dekadę wcześniej, szybko staje się jasnym, iż w sprawę zamieszane są nadnaturalne siły.
Ta mroczna, intrygująca opowieść to świetna propozycja dla fanów nieco starszych, pełnych klimatu horrorów. Fantastyczne występy aktorskie oraz niepokojąca muzyka Barry’ego De Vorzona czynią z trzeciej części godnego spadkobierce oryginału.
Zabawa w pochowanego (2019)
Platforma: HBO GO
Spotkania rodzinne nie zawsze bywają przyjemne. Właśnie tę prostą prawdę znakomicie oddaje trzymająca w napięciu horroro-komedia z sensacyjną Samarą Weaving w roli głównej.
Panna młoda odwiedza wraz z małżonkiem jego niesamowicie bogatą, dziwaczną rodzinę. Aby oficjalnie stać się jej członkinią, kobieta musi zagrać w ich tradycyjną grę, która, chociaż na początku wydaje się być jedynie ekscentrycznym zwyczajem, szybko zamienia się w coś dużo bardziej złowieszczego. To rozgrywka na śmierć i życie. Od tego momentu rozpoczyna się wciągająca, pełna zwrotów akcji walka o przetrwanie rezolutnej bohaterki z klanem żądnych krwi arystokratów.
Film ten bezproblemowo łączy ze sobą budowanie niepokoju oraz naturalny humor. To świetny wybór dla tych, którzy od strasznych filmów oczekują tak dreszczy, jak i rozrywki.
Drakula (1992)
Platforma: Netflix
Adaptacja legendarnej powieści od Brama Stokera w reżyserii sławnego Francisa Forda Coppoli. To autorska i iście bombastyczna wizja historii o najbardziej znanym wampirze, z gwiazdorską obsadą.
Film ma swój początek jeszcze w czasach średniowiecznych. Wtedy właśnie Vlad Palownik (Garry Oldman), przyszły Dracula, traci swoją ukochaną oraz zawiera pakt z diabłem. Następnie, już w XIX wieku, radca prawny Jonathan Harker (Keanu Reeves) wysłany zostaje do Transylwanii by pracować dla ukrywającego swoją wampirzą naturę hrabiego. Kiedy Dracula na jednym ze zdjęć gościa dostrzega jego narzeczoną, Minę (Winona Ryder), i zauważa jej podobieństwo do swej zmarłej miłości, więzi Harkera w swoim zamku i wyrusza do Anglii, aby ją odnaleźć.
Nietypowe, oryginalne podejście do klasycznej opowieści czyni film Coppoli seansem obowiązkowym dla wszystkich fanów krwiopijców i gotyckiej estetyki. Niesamowita kreacja Garry’ego Oldmana zapada w pamięć na bardzo długo.
Kolor z przestworzy (2019)
Platforma: Amazon Prime
Kolejna luźna adaptacja, tym razem opowiadania pod tym samym tytułem autorstwa mistrza kosmicznego horroru, H.P. Lovecrafta. W roli głównej niezastąpiony Nicolas Cage.
Nathan Gardner wraz ze swoją małżonką Theresą (Joely Richardson) oraz dziećmi usiłuje na nowo poskładać swoje życie po serii nieszczęść. Po przeprowadzce do miasteczka Arkham i założeniu farmy alpak, stan rzeczy zdaje się powoli skłaniać ku lepszemu, a ich relacje stopniowo naprawiać. Wszystko jednak zmienia się, gdy w okolicę niespodziewanie uderza meteoryt. Chociaż sam jego upadek nie sieje wielkiego zniszczenia, to kosmiczne zło, jakie ze sobą przyniósł, wsiąka w ziemię i w umysły rodziny.
To specyficzny, wysoce nietypowy film grozy. Pełen psychodelicznych momentów, oślepiających barw oraz charakterystycznych popisów aktorskich Cage’a, jest to seans dla tych, którzy w swoich filmach gotowi są przyjąć dużą dawkę dziwności.
Diabeł (2009)
Platforma: Netflix
Zachowawcza i standardowa, jednak ciągle angażująca historia o demonach.
Piątka nieznajomych za sprawą nietypowej awarii utyka wspólnie w windzie wieżowca w Filadelfii. Wewnątrz niej, światła co chwila gasnął, mają miejsce dziwne wydarzenia, a atmosfera stopniowo gęstnieje. Kiedy po kolejnym momencie ciemności jedna z osób zostaje ranna, zaufanie między uwięzionymi pryska i ustępuje miejsca rosnącym podejrzeniom. Nikt nie wie, komu może zaufać ani czego się spodziewać.
Chociaż film nie jest zaskakujący ani odkrywczy, dalej stanowić może dobrą zabawę dla fanów oglądania piekielnych interwencji w życia zwykłych ludzi. To niezobowiązujący wybór w sam raz na weekendowe popołudnie.
Relikt (2020)
Platforma: HBO GO
Niepokojący i wyjątkowo osobisty horror poruszający ciężkie kwestie relacji rodzinnych oraz chorób psychicznych.
Historia opowiada o trzech kobietach z różnych pokoleń tej samej rodziny. Na początku, matka Key (Emily Mortimer) i jej córka Sam (Bella Heathcote) przyjeżdżają do domu babci (Robyn Nevin), która wcześniej przez kilka dni nie dawała znaku życia. W jej pustym lokum znajdują porośnięte pleśnią ściany, porozrzucane notatki oraz drzwi pozamykane na kłódki. Ponadto, kobiety nie mogą pozbyć się wrażenia, że ktoś bez ustanku je obserwuje. Po pewnym czasie, babcia wraca. Bardzo szybko jednak jasnym staje się, że chociaż wygląda tak samo jak dawniej, nie jest już tą samą osobą.
To intymne, egzystencjalnie przerażające kino grozy. Jeśli tym, czego szukacie w horrorach jest konfrontacja z lękami życia codziennego pod osłoną paranormalnych metafor, ciężko o lepszy wybór.
Doktor sen (2019)
Platforma: Netflix
Swego rodzaju sequel do legendarnego „Lśnienia” oraz ekranizacja powieści Stephen Kinga pod tym samym tytułem.
Po czterdziestu latach od przerażających wydarzeń z hotelu Overlook, Danny (Ewan McGregor) dalej dręczony jest przez traumę. To, co przeszedł, pchnęło go w odmęty alkoholizmu i autodestrukcji. Kiedy postanawia odmienić swoje życie i zaczyna pracę w hospicjum, używa swojej magicznej mocy lśnienia do przynoszenia ukojenia umierającym pacjentom, za sprawą czego zyskuje przydomek „doktor sen”. Następnie, kiedy podobnie uzdolniona dziewczynka imieniem Abra (Kyliegh Curran) staje się celem potwornej grupy wampirów energetycznych, mężczyzna postanawia ruszyć jej z pomocą. Sytuacja zmusi go do ostatecznej konfrontacji ze swoimi demonami – tak metaforycznymi, jak i tymi prawdziwymi.
Pomimo bycia nastawionym bardziej na akcję i przygodę niż przerażający film Kubricka, „Doktor sen” dalej zafundować może solidną porcję zabawy z dreszczykiem.
Zobacz też: 10 perełek współczesnego koreańskiego kina
Ciche miejsce (2018)
Platforma: Amazon Prime
Jeden z największych horrorowych hitów ostatnich lat. Za sprawą innowacyjnego wykorzystania ciszy i dźwięku, stanowi on niemal niespotykane doświadczenie w świecie kinowego straszenia.
Ziemia opanowana została przez kosmitów. Nie są to jednak humanoidalne i rozumne istoty do jakich przyzwyczaiła nas większość opowieści o inwazjach obcych, a krwiożercze bestie. Są ślepe, jednak ich doskonały słuch pozwala im wykrywać ludzi z wielkich odległości. Cały świat zmuszony zostaje do życia w ciszy. To w takiej rzeczywistości przyjdzie nam poznać głównych bohaterów – Lee (John Krasinski), Evelyn (Emily Blunt) oraz ich dzieci. Chociaż rodzina przyzwyczajona jest do ciągłego zagrożenia, bez przerwy stają przed nimi nowe wyzwania. Evelyn jest bowiem w ciąży, a córka, Regan (Millicent Simmonds), jest osobą niesłyszącą.
Dzięki ciekawemu pomysłowi i świetnemu wykonaniu, „Ciche miejsce” to film, w którym każdy wielbiciel horrorów znajdzie coś dla siebie. To również idealny moment na powtórkę przed obejrzeniem drugiej części. Pamiętajcie, żeby podczas oglądania zachować ciszę!
Autor: MK
