Nostalgia lat 90. przejawia się na różne sposoby – lubimy wspominać ówczesne trendy, filmy, seriale, a także zabawki. Chyba każdy z nas pamięta Furby, mamy rację?
W 1998 roku świat oszalał na punkcie tych nieco przerażających robotycznych zabawek, które spokojnie pozwalały nam zaspokoić potrzebę posiadania domowego zwierzątka, gdy rodzice się na to niekoniecznie zgadzali.
YouTuber Sam Battle, postanowił stworzyć mini-kolekcję porzuconych przez ludzi Furby i… zbudować z nich organy. Tak, 44 zabawki, które wydają mnóstwo dziwnych odgłosów, jako jeden instrument. Już sam efekt wizualny jest odrobinę przerażający. A jak brzmi muzyka, która z nich się wydobywa? Klikajcie play i przekonajcie się sami!