Gry komputerowe z lat 90. – te produkcje pamiętamy!

Dla wielu fanów popkultury lata 90. już na zawsze pozostaną niezapomniane. Być może to wyłącznie kwestia sentymentu, a być może również tego, że, przynajmniej jeśli chodzi o gry wideo, dostaliśmy mnóstwo innowacyjnych dzieł, które zrewolucjonizowały przemysł elektronicznej rozrywki.

Zapraszam w podróż do czasów, w których na ekranach kin królowały Park Jurajski czy Pulp Fiction, w naszych domach pojawiały się pierwsze komputery, a nasz kraj przechodził nagłą transformację. Wybrałem najlepsze gry komputerowe z lat 90., do których z rozrzewnieniem można śmiało wrócić nawet teraz i bawić się równie dobrze.

10. Kapitan Pazur (1997)

Dla wielu z nas jest to być może pierwsza platformówka w życiu. Dzięki Kapitanowi Pazurowi przeszliśmy chrzest bojowy i później już żadna gra tego gatunku nie była dla nas straszna. Poziom trudności z pewnością robi wrażenie, ale pokonywanie kolejnych przeciwników zapewnia masę satysfakcji. No, i frustracji, kiedy próbujemy po raz trzydziesty, ale taki to urok gier z lat 90.

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

9. Tomb Raider (1996)

Obecnie Tomb Raidera wspomina się głównie przez pryzmat kanciastych piersi Lary, jednak swojego czasu gra oferowała zaskakująco wiele ciekawych rozwiązań, projektów poziomów czy łamigłówek. Dość powiedzieć, że według organizacji Design Council, pierwszy Tomb Raider otrzymał status jednego z Przedmiotów tysiąclecia. Zasłużenie, bo to dynamiczna i wciągająca gra akcji.

8. TeenAgent (1995)

Jeśli chodzi o najlepsze gry komputerowe z lat 90., nie może zabraknąć wzmianki o polskich twórcach. Metropolis Software, bo o tym prehistorycznym studiu mowa, w 1995 roku wydało jedną z bardziej niepozornych, ale ciekawszych przygodówek typu point&click. Mowa o gatunku niezwykle popularnym w latach 90., więc poprzeczka była naprawdę wysoka, lecz twórcy bez problemu jej dosięgli, sprawiając, że Polacy też mogą się chwalić świetną przygodówką.

7. Wolfenstein 3D (1992)

Cofnijmy się jeszcze o kilka lat i zapoznajmy się z historią Williama Blazkowicza, dzielnego żołnierza, który musi za wszelką cenę wydostać się z wielkiej twierdzy pełnej nazistów i ich groźnych psów.

Mamy do czynienia z absolutnym prekursorem wszystkich pierwszoosobowych strzelanek; produkcja ta przetarła szlaki współczesnym produkcjom tego typu, implementując widok z pierwszej osoby i lokacje, które do złudzenia przypominają trójwymiarowe. Jak na 1992 rok, było to ogromne osiągnięcie, którego pokłosie sięga do dziś.

6. Carmageddon (1997)

Jeśli chodzi o najbardziej kontrowersyjne gry komputerowe z lat 90., Carmageddon bije konkurencję w przedbiegach. To bezpardonowa produkcja, w której wcielamy się w kierowcę samochodu, a naszym zadaniem jest… przejeżdżanie ludzi. Krwi jest mnóstwo, tak samo zresztą jak dodatkowych smaczków.

Na przykład jedna z postaci nazywa się Die Anna. Nie byłoby w tym nic gorszącego, gdyby nie fakt, że w roku wydania gry… miał miejsce śmiertelny wypadek księżnej Diany.

5. Resident Evil (1996)

Jeden z pierwszych pełnokrwistych survival horrorów, które naprawdę potrafiły wystraszyć i zaniepokoić. Przemierzanie kolejnych ciemnych korytarzy i pokonywanie kolejnych zmutowanych przeciwników były nie lada wyzwaniem, ale wszystko wynagradzała nam świetnie napisana fabuła, która, można śmiało powiedzieć, wyprzedzała swoje czasy.

4. Duke Nukem 3D (1996)

Pora na kolejnego badassa, który wyznaczył kanon męskości i bezczelności na wiele lat. Duke Nukem, bo o nim mowa, doczekał się serii gier, jednak najpopularniejsza odsłona to z pewnością Duke Nukem 3D. Pracuje na tym samym silniku, co Wolfenstein 3D, jednak zróżnicowanie poziomów i wrogów jest tu dużo większe.

Ba, mamy do czynienia z jedną z pierwszych produkcji tego typu, która oferuje możliwość niszczenia poszczególnych elementów świata – skrzynki, beczki i tak dalej.

3. RollerCoaster Tycoon (1999)

Jeden z najbardziej znaczących prekursorów gier strategicznych polegających na rozwoju danego obszaru, miejsca czy instytucji – w tym przypadku wesołego miasteczka. Konstruujemy urządzenia, zarządzamy finansami czy obsługą gości i wypełniamy inne obowiązki.

Jak na końcówkę lat 90. mamy do czynienia z bardzo rozbudowanym symulatorem, który zapewnia wielogodzinną rozgrywkę, a każde podejście do zarządzania swoim parkiem rozrywki może być inne.

2. Fallout (1997)

Jeśli chodzi o najbardziej kultowe gry komputerowe z lat 90., Fallout z pewnością zasługuje na uznanie. Jest nie tylko szalenie rozbudowaną grą RPG z widokiem izometrycznym, ale i stałym elementem popkultury. Jeśli jesteś fanem szeroko pojętej postapokalipsy, z pewnością grałeś w którąś część tej – zawierającej kilka genialnych tytułów – serii.

1. The Neverhood (1996)

Obecnie coraz mniej graczy interesuje się popularnym w latach 90. gatunkiem, jakim są przygodówki typu point&click. Nie sposób jednak zapomnieć o jednej z najciekawszych produkcji tego rodzaju – The Neverhood. Dlaczego warto o niej pamiętać?

Przede wszystkim według Microsoftu to jedna z najbardziej niedocenianych gier w historii, która uzyskała popularność dopiero kilka lat po premierze. Warto zwrócić uwagę przede wszystkim na świat w niej przedstawiony, który został zbudowany… z 3 ton plasteliny. Gra oferuje ciekawe zagadki, sympatyczne postacie oraz dwa różne zakończenia.

Zobacz także: Najlepsze LEGO dla dorosłych do 1500 zł

Najlepsze LEGO dla dorosłych do 1500 zł – TOP 10