Nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz. Czy jako Polacy, strach...
Nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz – przestrzega starożytny aforyzm. A jednak z jakiegoś powodu lubimy sami sobie wmawiać powody trwogi, a tych...
Teraz w moim rodzinnym mieście czuję się jak turysta. I to...
Zawsze byłem bardzo dumny, że urodziłem się w Warszawie. Po pierwsze warszawiaki to fajne chłopaki, a po drugie fajnie było dorastać w otoczeniu muzeów,...