Na pewno kojarzycie szeroko komentowaną jakiś czas temu serię zdjęć, na których wszystkie modelki mają okres (i dodam, że ów szczegół można wydedukować bynajmniej nie za sprawą grymasu bezbrzeżnego bólu rysującego się na ich twarzach).
Ich autorką jest Arvida Bystrom, niespełna 24 letnia Szwedka, mająca na swoim koncie współpracę z markami takimi jak Monki, czy &Other Stories, a także sesje dla WonderlandMagazine, czy Rookie (portalu stworzonego z inicjatywy Tavi Gevison). Bystrom bez skrępowania przyznaje, że jej ulubioną modelką jest ona sama i chętnie opowiada o swoich selfies. Zaczęła robić je w wieku szesnastu lat, chcąc wiedzieć jak widzi ją otoczenie i do tej pory nie przestała. Szwedzką artystkę fascynuje rozstrzał między tym co myśli o swojej aparycji, a efektami uwiecznionymi na fotografiach.
Jej zdjęcia do kwintesencja ‘dziewczyńskości’ wykreowanej przez reklamy ostatniej dekady XX wieku – różowo-brokatowy kicz podany z dużym przymrużeniem oka, a także swego rodzaju sentymentem. Innymi znakami rozpoznawczymi Arvidy są nietypowe kolaże, kolorowe GIFy, czy fotografowanie gotowych już fotografii. Zobaczcie próbkę jej twórczości.
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
Tekst | Helena Łygas
Źródło | arvidabystrom.se