Norweskie filmy. Kino skandynawskie ma z całą pewnością tylu samu zwolenników, co i przeciwników. Być może dlatego, że nie ma sensu szukać tutaj efektów specjalnych znanych z amerykańskiego kina, czy spodziewać się dynamicznych elementów. Z drugiej, kino norweskie może przerażać swoją szczerością (częstokroć do bólu). Wybraliśmy dla was 5 filmów, które według nas powinny znaleźć się na liście oczekujących każdego “norweskiego kinomaniaka”.
Norweskie filmy – TOP 5
5. Gunnar szuka Boga
reż. Gunnar Hall Jensen premiera: 11 lutego 2011 r.
Film ten stanowi gorzką refleksję na temat współczesnego społeczeństwa, które żyje w czasach dobrobytu, jednakże pozbawionego wszelakiej duchowości. Jej reprezentantem jest główny bohater Gunnar, który mimo spokojnego i sielskiego życia, postanawia je zmienić. Wyjeżdża do pierwszego chrześcijańskiego klasztoru w Egipcie, gdzie próbuje odnaleźć kontakt z Bogiem.
4. Oslo, 31 sierpnia
reż. Joachim Trier premiera: 18 maja 2011
Kolejny film Joachima Triera, którego akcja zbudowana jest wokół problemów ludzkiej egzystencji. Główny bohater Anders, to 34-letni dziennikarz, który po długim okresie odwyku, dostaje szansę na skonfrontowanie się z rzeczywistością. Z pozoru przyziemne czynności, spotkania, w tym filmie nabierają nowego znaczenia. Stają się walką bohatera o powrót do normalnego życia.
3. Max Manus
reż. Espen Sandberg, Joachim Roenning premiera: 19 grudnia 2008
Oparta na faktach historia Max Manusa, który po zajęciu Norwegii przez III Rzeszę, postanawia walczyć o wyznawane wartości i wstępuję do tzw. Gangu z Oslo, stając się jednocześnie jednym z najbardziej aktywnych partyzantów. Jako członek oporu, podejmuje wiele działań mających zniweczyć działania okupantów, m.in. bierze udział w zatopieniu torpedowca Donau.
2. Wyspa skazańców
reż. Marius Holst premiera: 17 grudnia 2010
Marius Holst tym razem postanowił przenieść nas na tajemniczą wyspę Bastøy, która cieszy się złą sławą już od początków XX w. Wszystko to za sprawą znajdującego się tam zakładu poprawczego, którego pracownicy starają się resocjalizować skazanych, za pomocą ciężkich warunków życia oraz nieustannej pracy. Sytuacja w zakładzie zmienia się w momencie, kiedy przybywa do niego Erling – młody i buntowniczy rewolucjonista.
1. Elling
reż. Peter Næss premiera: 16.02.2001
Jest to tragikomiczny film, który zdobył uznanie zarówno wśród widzów, jak i krytyków z całego świata. Opowiada historię Ellinga i Kjella Bjarne – dwóch nieprzystosowanych do życia mężczyzn, którzy stają przed życiowym wyzwaniem. Opuszczając zakład dla upośledzonych, muszą nauczyć się samodzielnego życia w wielkim i przerażającym dla nich Oslo.
Tekst: Przemek Dankowski
Norweskie filmy, które musisz zobaczyć. Artykuł opublikowany w 2014 roku, jednak dobre kino zawsze warto przypomnieć!