Obserwując główny nurt polskiego kina ostatnich lat, można by dojść do wniosku, że mamy tylko dwóch aktorów pierwszoplanowych: Więckiewicza oraz Chyrę. Wymiennie, Karolaka i Adamczyka jako królów komedii. Warto jednak zwrócić uwagę na paru utalentowanych aktorów, którym zdecydowanie należałoby się więcej rozbudowanych ról.
#1 Piotr Głowacki