Majątki warte miliardy dolarów, działalności rozwijające się z prędkością światła i…. ciągle ten sam ubiór. Co więc wyjątkowego tkwi w szarym T-shircie Marka Zuckerberga i ikonicznym wręcz golfie Steve’a Jobsa? Odkrywamy tajemnice najzwyklejszych, a zarazem niezwykle drogich ubrań.
Koszulka Marka Zuckerberga firmy Brunello Cucinelli
Codzienny strój założyciela Facebooka, składa się z niedopasowanej bluzy z kapturem, szarej koszulki i jeansów. Stał się on zarówno dress codem Doliny Krzemowej, jak i jej dominującą osobowością. Jednak czy nie budzi to zdziwienia, że jeden z najbogatszych ludzi na świecie dzień w dzień nosi taki sam T-shirt?
Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej
Uwielbiane przez Zuckerberga, gołębio-szare T-shirty, to projekt Brunello Cucinelli. Ich cena to ponad 300 dolarów za sztukę! Nie posiadają ani logo, ani napisów. Fenomen zawdzięczają wyjątkowemu miejscu produkcji – słonecznej Umbrii, a także wysokiej jakości materiału. Firma proponuje szeroki wachlarz produktów – od okularów, po elementy wyposażenia wnętrz. Kaszmirową marynarkę możemy zakupić za 4500 dolarów, a bawełniany kocyk z domieszką lnu za jedyne 650 dolarów.
Decyzję o pozostaniu maksymalnie minimalistycznym, sam posiadacz (nie)szablonowej koszulki tłumaczy następująco:
„Chcę oczyścić swoje życie tak, aby podejmować jak najmniej decyzji dotyczących czegokolwiek poza tym, jak najlepiej służyć tej społeczności” – powiedział w wywiadzie wideo. – „Czuję, że nie wykonuję swojej pracy, jeśli poświęcam energię na rzeczy, które są głupie lub niepoważne w moim życiu, dzięki czemu mogę poświęcić całą swoją energię na tworzenie najlepszych produktów i usług”.
Podobny fenomen niezwykle surowej szafy, dotyczył Steve’a Jobsa. Założyciel Apple, oprócz zrewolucjonizowania rynku, znany był również z zamiłowania do czarnego golfu, jeansów i butów New Balance. Miłość ta była naprawdę ogromna – w jednym z wywiadów oznajmił, że jest posiadaczem ponad stu czarnych golfów! A szczęśliwym projektantem okazał się być Issey Miyake.
Zobacz też: Fotograf przez 10 lat robił zdjęcia najdziwniejszym sloganom na koszulkach
Fotograf przez 10 lat robił zdjęcia najdziwniejszym sloganom na koszulkach
Autor: Anna Ciesielska
