Inflacja galopuje, ceny w sklepach wzrastają, a coraz więcej osób musi skrupulatnie liczyć każdy grosz. Takie są obecne realia. Aby nieco lepiej odnaleźć się w rzeczywistości, warto oszczędzać – szczególnie jeśli marzy ci się daleka podróż, nowy samochód lub po prostu chcesz mieć zabezpieczenie na czarną godzinę.
Jak oszczędzać pieniądze w skuteczny sposób?
1. Określenie celu oszczędzania
Na początku świata było Słowo lub Chaos (zależy komu wierzyć), Lewandowski zaczynał od Znicza Pruszków, a oszczędzanie warto rozpocząć od określenia celu. Oczywiście możemy po prostu odkładać pewną sumę w skali miesiąca bez konkretnych planów, ale psychologia w tym przypadku upiera się raczej ku stwierdzeniu, że zbieranie na coś jest na dłuższą metę znacznie bardziej wydajne.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
Mając na uwadze jakiś cel czy marzenie, oszczędzanie nie będzie wydawać się bezpodstawne i jałowe, za to każdego miesiąca dana suma będzie przybliżać nas do osiągnięcia tego, co chcemy. Jest to bez wątpienia satysfakcjonujące zjawisko.
2. Zarządzanie domowym budżetem
W oszczędzaniu niezwykle istotna jest świadomość dotycząca wydatków. Sprawa jest prosta: w skali miesiąca masz pewne określone zobowiązania, którym musisz sprostać. To właśnie w nich powinieneś poszukać oszczędności.
Oczywiście próżno mówić o zmniejszeniu czynszu czy ubezpieczenia samochodu, ale dobrym pomysłem jest na przykład planowanie zakupów spożywczych. To w końcu na jedzenie wydajemy lwią część naszej pensji.
Aby tego dokonać, potrzebne są pewne istotne zmiany. Najbardziej zalecane jest planowanie dań i przekąsek na cały tydzień i pójście na zakupy raz, a nie kilka. Wszystko dlatego, że im częściej chodzimy na zakupy, nawet pozornie drobne, to, nie ukrywajmy, zawsze do koszyka wpadnie coś, czego nie planowaliśmy.
Nie oznacza to, że trzeba drastycznie oszczędzać na samym jedzeniu. Przygotowywanie różnorodnych, ciekawych i smacznych obiadów zapewnia przecież zbilansowaną dietę i zwykłą radość z życia. Warto jednak podejść do tego z głową, zrobić listę i wydać jednorazowo te dwieście czy trzysta złotych, a nie stówkę co dwa dni.
3. Używane ubrania są tańsze i często lepsze
Wielu z nas gustuje w nowych, markowych ubraniach. Nie ma w tym nic złego, ale kiedy chcemy nieco oszczędzić, warto zrezygnować z tych luksusowych dóbr. W obecnych czasach w każdym mieście znaleźć można przyzwoity second hand, w którym znajdziemy ubrania o wiele wyższej jakości i stylu niż te w sieciówkach. Do tego w internecie jest masa stylowych ubrań na OLX czy Vinted.
W lumpeksach ceny są nieporównywalnie niższe niż w sieciówkach, a znaleźć można naprawdę niezłe perełki, które posłużą przez lata. Lumpeksy już dawno przestały być utożsamiane z brakiem pieniędzy; obecnie zakupy w nich są wręcz modne, a znaleziska potrafią zrobić wrażenie.
4. Subskrypcje, z których korzystasz okazjonalnie
Netflix, HBO Max, Legimi, SkyShowtime, Disney+, Cinema City Unlimited, Rakuten TV… usługi subskrypcyjne można wymieniać w nieskończoność. Jeśli masz wykupionych ich dużo, powinieneś dokładnie przejrzeć, za co każdego miesiąca pobiera ci pieniądze.
W praktyce najczęściej bywa tak, że z dużej części takich serwisów, pomimo regularnego płacenia, w zasadzie nie korzystamy. Rezygnacja z niektórych potrafi zapewnić nawet kilkaset złotych miesięcznie.
5. Transport – rower, spacer, komunikacja miejska zamiast samochodu
Wszystko zależy oczywiście od tego, jaka jest Twoja sytuacja związana z mieszkaniem czy pracą. Niektórzy muszą dojeżdżać gdzieś codziennie samochodem, ale jeśli istnieją inne opcje, może warto się nad nimi zastanowić. Przykładowo w porannych godzinach szczytu przedzieranie się samochodem przez większe miasto jest nie tylko frustrujące, ale i kosztowne.
Jeśli do pracy masz blisko, a po drodze nie musisz nigdzie zajeżdżać, warto zastanowić się nad komunikacją miejską czy rowerem. Wyjdzie to na dobre dla budżetu.
6. Oszczędzaj wykorzystując promocje
Oczywiście nie warto popadać w skrajność i kupować wyłącznie na promocjach, bo efekty mogłyby być co najmniej dziwaczne, natomiast warto regularnie zapoznawać się z promocjami oferowanymi przez na przykład duże dyskonty.
Istnieją aplikacje, dzięki którym możesz mieć stały, regularny podgląd na najnowsze gazetki wszystkich znaczących sklepów. Jeśli poświęcisz parę minut dziennie na przeglądanie ich, być może zaoszczędzisz trochę pieniędzy.
7. Przelewanie określonej sumy na konto oszczędnościowe
Revolut to świetne narzędzie do oszczędzania. Nie każdy wie, że oprócz wielu funkcji jest tam również “Sejf”. Możesz skonfigurować go w 3 minuty tak, żeby resztę z każdej transakcji wrzucał do sejfu plus 100 na tydzień. Nawet się nie zorientujesz jak sejf osiągnie pokaźną sumę liczoną w tysiącach. Najważniejsze, że w ogóle nie myślisz i o oszczędzaniu i nie przelewasz nic sam. Wszystko dzieje się automatycznie i nie zwraca się na to uwagi.
Dla co dla tradycjonalistów? Każdy duży bank oferuje możliwość założenia konta oszczędnościowego, najczęściej za darmo. Możesz regularnie wpłacać daną sumę lub nawet zaplanować stały przelew, aby mieć pewność, że sto, dwieście czy trzysta złotych miesięcznie jest “bezpieczne”.
Istotna jest tutaj silna wola, bo w niektórych sytuacjach kusi, żeby wypłacić pieniądze z takiego konta. Warto jednak starać się, by tego nie robić, a efekty w ciągu kilku miesięcy mogą być naprawdę satysfakcjonujące.