Gdy świat ujrzał zdjęcie Jadena Smitha pozującego dla koreańskiego Vogue’a w spódnicy, mało kto właściwie dostrzegł lakier na jego paznokciach. A może to po prostu nie wydało się czymś zaskakującym w dzisiejszych czasach? W końcu nie jest on pierwszą i jedyną osobą publiczną pokazującą się z pomalowanymi paznokciami. Przed nim byli między innymi: Johnny Depp, Jared Leto, Brad Pitt, Zac Efron, Darren Criss czy Harry Styles. Czyżby wraz z postępem cywilizacyjnym uzewnętrzniał się nowy trend?
Właściwie to nie taki do końca nowy. Jak się okazuje, nieco wcześniej, przed erą smartfonów, a nawet dużo wcześniej, malowanie paznokci wśród mężczyzn było pewną normą. W południowej Babilonii kolor paznokci klasyfikował społeczeństwo. Im ciemniejszy kolor, tym wyższa ranga mężczyzny. Jaśniejszy zaś oznaczał niski stopień na drabinie społecznej. Zastanawiacie się skąd mieli oni lakier? Wystarczył węgiel, aby nadać odpowiednią czerń paznokcia. Podobna sytuacja tyczy się starożytnych Chin czy Egiptu. Ikony takie jak Nefertiti i Kleopatra zwykły nosić czerwony kolor paznokci, który był tworzony z ekstraktów roślinnych. Z czasem kanon farbowania paznokci wśród mężczyzn zaczął zanikać i stało się to kobiecą destynacją.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
Połowa XX wieku przywróciła z powrotem ten dziś mało spotykany motyw dzięki takim gwiazdom jak: Iggy Pop, Kurt Cobain, Lou Reed i David Bowie, dla których malowanie paznokci nie było niczym niecodziennym, a wykraczanie poza normy i pewna doza rebelii – czystą przyjemnością.
Obecnie malowanie paznokci nie cieszy się zbyt dużą popularnością wśród gatunku męskiego, ale wiele czynników wskazuje na to, że niedługo to się zmieni. Żyjąc w epoce gender, granice zaczynają się zacierać między ,,dziewczyńskimi” a męskimi działaniami, wszystko staje się dla wszystkich. Także gdy ujrzycie waszego dobrego ziomka z różowym lakierem na paznokciach, zapytajcie go gdzie dostał ten odcień różu, zamiast przecierać oczy ze zdumienia.
zdjęcia | www.mic.com
tekst | Kasia Sinet