Kontrowersyjna brytyjska marka przedstawiła swoją nową kolekcję podczas London Collections: Men A/W 2016. Udział Boy London w londyńskim projekcie jednak dziwi, bo dotychczas celowała ona raczej w środowiska subkulturowe i manifestowała swoją niechęć do mainstreamu.
Historia Boy London sięga lat 70., kiedy charakterystyczny orzeł, będący logiem marki, podbił serca Madonny, Sex Pistols i Andy’ego Warhola. Dwadzieścia lat później jednak firma zniknęła z rynku, by powrócić w 2008 roku i zyskać nowych, współczesnych fanów wśród artystów, takich jak Rihanna, Jessie J czy Niki Minaj. Prosta, czarno-biała kolorystyka i kontrowersyjne nadruki, przypominające do złudzenia symbole hitlerowskiej III Rzeszy, zyskały licznych fanów na całym świecie. Lecz mimo szerszej rozpoznawalności, marka zawsze silnie podkreślała swoją niezależność.