Blizny nie są powodem do wstydu: fotografka z Londynu przełamuje stereotypy

Dwa zdjęcia przedstawiające dwie kobiety z bliznami na ciele

Blizny – zwykle kojarzone z czymś nieprzyjemnym, będącym powodem do wstydu. Źli kolesie mają blizny, wykolejeni ludzie mają blizny, a przynajmniej tak zwykło się uważać. Jest jednak zupełnie odwrotnie.

Sophie Mayenne, fotografka z Londynu postanowiła zmienić ten punkt widzenia swoim projektem Behind The Scars. Jest to seria chwytających za serce fotografii ludzi z ich bliznami i historiami z nimi związanymi.

Pracując jako fotograf, zawsze inspirowały mnie surowe i niedotknięte retuszem zdjęcia – to na nich właśnie, widać jacy jesteśmy różni. Stąd wzięła się także moja fascynacja bliznami. Gdy postanowiłam rozpocząć ten projekt, pomyślałam, że jeśli pomogę nawet tylko jednej osobie, to i tak będzie to moje osobiste zwycięstwo. Mam nadzieję, że z czasem dotrę do coraz większej liczby ludzi i przyczynię się do zmiany punktu widzenia na temat piękna – mówi Sophie w wywiadzie dla Bored Panda.

Bohaterowie projektu Sophie są zwykłymi ludźmi – często z zaniżoną samooceną i brakiem pewności siebie. Chowali swoje blizny przez lata, hodując w sobie traumę, że zostali nimi obdarzeni przez los. Dzięki temu projektowi mają szanse spojrzeć na siebie z innej perspektywy i zaakceptować swoją odmienność.

Ich reakcje były naprawdę niesamowite. Nie chwaląc się, ale zobaczenie siebie okiem fotografa, potrafi przynieść kolosalną zmianę. Dla niektórych ta sesja miała naprawdę terapeutyczną rolę – mogli opowiedzieć swoją historię, której najczęściej nigdy nikomu nie mówili i znaleźć sposób na pokochanie swojego ciała. Myślę, że to najlepsza sesja, jaką kiedykolwiek stworzyłam. Naprawdę.

 

Tekst: Klarysa Marczak

5/5 - (1 vote)

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News