Najpierw wszyscy czekaliśmy na oscarową galę, a gdy poznaliśmy już wyniki, czekaliśmy na zdjęcia z kultowego after party organizowanego przez Vanity Fair.
Ta seria portretów to już tradycja oscarowej nocy. I jak co roku, pieczę nad portretami sprawował fotograf Mark Seliger, który regularnie współpracuje z Vanity Fair, Vogue, czy Harper’s Bazaar. To on uwiecznił gwiazdy w mniej oficjalnych okolicznościach, gdy emocje po gali zaczęły powoli opadać.
Czytaj również: Green Book, Roma i Bohemian Rhapsody triumfują. Kto jeszcze otrzymał Oscara?