O tym, że człowiek i zwierzęta to jedna rodzina, wie każdy. Węgierska artystka Flóra Borsi podkreśla tę zależność serią nadzwyczajnych zdjęć, do których pozuje w nietypowym towarzystwie.
Zaskakujące i piękne zdjęcia autorstwa Borsi to efekt jej profesjonalnego przygotowania. Jest ona zawodowym fotografem, a jej zdjęcia można było obejrzeć w Luwrze i Galerii Saatchi w Londynie.
Jej najnowszy projekt „Animeyed” to seria autoportretów artystki, na które nałożone zostały wizerunki zwierząt. Dwa oblicza, ludzkie i zwierzęce, pokrywają się tak, że elementem wspólnym jest tylko jedno oko. Nadzwyczajny efekt podkreśla charakteryzacja oraz zdecydowane, wyraziste kolory.
Zdjęcia robią niesamowite wrażenie, wydobywając z pozującej artystki jej drugie, zwierzęce oblicze.
tekst | Ada Olejnik