Projekt fotograficzny o nazwie „My London” nie brzmi zbyt nowatorsko. Jednak zdjęcia przyciągają za sprawą wyjątkowych autorów. Wszystkie fotografie zostały wykonane przez bezdomnych.
Londyńska knajpka Cafe Art, we współpracy z Fujifilm, postanowiła zorganizować nietypowy projekt fotograficzny. Sto jednorazowych kamer trafiło do rąk bezdomnych wraz z instrukcją – zdjęcia mają ukazać Londyn, jako ich miejsce na świecie. Po krótkim kursie uczestnicy rozeszli się, aby złapać wyjątkowe momenty na rolkę filmu.
Z eksperymentu wróciło osiemdziesiąt kamer, na których były udokumentowane ponad dwa tysiące zdjęć. Organizatorzy konkursu wybrali z nich dwadzieścia najlepszych. Planują stworzyć dzięki nim wyjątkowy kalendarz. Inicjatywę można wesprzeć na Kickstarterze. Pomysłodawcy przekonują, że zebrana suma, oprócz finansowania kalendarza, jest spożytkowana na nagrody dla zwycięzców oraz tworzenie i wspieranie zajęć artystycznych dla bezdomnych.
Jest to kolejna edycja konkursu – znowu niezwykle udana. Wydaje nam się, że podobny projekt w Warszawie poskutkowałby równie interesującymi pracami. Bezdomni ludzie mają bardzo często fascynującą historię, a co za tym idzie – niestandardowe spojrzenie na świat.
tekst | Iwona Norberczuk