Przygotowaliśmy dla Was kilka propozycji z rosyjskiej kinematografii, które powinny się znaleźć na Waszej liście do obejrzenia, szczególnie, że wiele z tych pozycji to filmy pochodzące z kina festiwalowego.
1. Leviathan (2014)
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
Głośno oklaskiwany na tegorocznym Cannes, gdzie otrzymał nagrodę za najlepszy scenariusz, obraz Andrieja Zwiagincewa, pretendujący do Złotej Palmy. W tym roku zachwycał już polską publiczność na wrocławskim festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty.
Historia zwykłego faceta Koli, mieszkającego wraz z żoną i synem w nadmorskim miasteczku. Bohater przegrał sprawę sądową z Wadimem Szelewiate, tamtejszym Merem, wiernym rządom Putina, któy chcąciał odebrać mu przepiękny, drewniany dom. Szczęśliwie z pomocą przybywa znajomy z Moskwy. Rozpoczyna walkę ze skorumpowaną władzą. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej, gdy przyjaciel okazuje się być kochankiem żony. Film ukazuje agresywną strukturę polityczną i Rosję, jako bezwzględnego, biblijnego Lewiatana.
2. Szczęście Ty moje (2010)
Reżyser Siergiej Łoźnica, jak to ma w zwyczaju, ukazał współczesną Rosję: brutalną i bezwzględną. Nie stosując półśrodków, skupiając się na ostentacyjnym okrucieństwie, przedstawił wydarzenia prawdziwe, w których realność nie chce się wierzyć.
Georgij, kierowca ciężarówki, pokierowany mniej uczęszczaną, czy wręcz unikaną drogą, przez prostytutkę, trafia do istnego piekła. Reżyser ukazał surowość i szarość współczesnej, zapomnianej przez świat małomiasteczkowej Rosji. Kraju zimnego i nieprzychylnego, gdzie niewinność nie ma prawa bytu i jest jednakowo skażona. Naszym oczom ukazują się ludzie, którzy stracili resztki moralności, o ile w ogóle ją posiadali, a ich życiem kieruje przemoc. Klimat tego, jak i innych filmów Łoźnicy można porównywać z dosłownością i okrucieństwem dzieł Smarzowskiego, dociągniętymi do samych granic, a nawet je przekraczającymi.
3. Tulpan (2008)
Debiut fabularny nakręcony przez dokumentalistę Sergeia Dworcewoya, osadzony w realiach surowej wyżyny Kazachstanu. Opowieść o miłości i szczęściu, a także dobroci i szczodrości ludzkiej. Film, mimo komediowego charakteru, przedstawia głębię życia, które sprowadza się do czegoś więcej, niż podstawowa i mechaniczna codzienność. Obraz został doceniony na Festiwalu w Cannes, w ramach przeglądu Un Certain Regard w 2008 roku, a także otrzymując nagrodę East of West i Specjalną na MFF Karlowe Wary.
4. Grając ofiarę (2006)
Groteskowa adaptacja Hamleta przedstawiona przez Kiriłła Sieriebriennikowa. Młody chłopak Valya trudni się nietypowym zajęciem. Podczas gdy inni studenci zajmują się bardziej konwencjonalną pracą, on wciela się w rolę ofiary, pomagając policji w rekonstrukcji zbrodni. Pewnego razu doznaje wizji, w której zmarły ojciec zdradza mu sekret własnej śmierci, w którą zaplątana była jego żona, wraz z kochankiem. Wymiar sprawiedliwości okazuje się wadliwy, a bohater postanawia pomścić ojca, odwracając tym razem role i przyjmując przeciwną do już dobrze znanej. Już nie tyle odtwarzając, co tworząc.
5. Długie i szczęśliwe życie (2013)
Skorumpowana Rosja, walka o tradycję i stabilizację. Dramat w reżyserii Borisa Khlebnikova opowiada historię farmera, Saschy, który w sprzedaży ziemi dostrzega szansę na wyjazd do miasta wraz z ukochaną dziewczyną. Inni mieszkańcy wsi nie podzielają jego entuzjazmu. Większą wartość ma dla nich ciągłe źródło zarobku, a także ochrona pielęgnowanej przez lata i pokolenia ziemi, niż jednorazowa rekompensata. Saschy w ucieczce do metropolii i lepszego życia przeszkadzają namowy mieszkańców i co gorsza, własne sumienie. To właśnie przez nie podejmuje tragiczne w skutkach decyzje, przewodząc demonstracji, której bezsensowność staje się dla niego coraz bardziej oczywista.
6. Nirwana (2008)
Cyberpunk, techno i rave’y, czyli nowe kino Rosji. Podziemne życie Petersburga, do którego przeprowadza się młoda pielęgniarka Alisa, przepełnione jest bogatymi charakteryzacjami i kosmicznymi strojami nawiązującymi do pomysłów lat 90. Sama bohaterka wprowadza się do kamienicy zamieszkanej przez młodego narkomana, Valerego, o subtelnym pseudonimie “trup” i jego oddanej dziewczyny, kolorowej barmanki, pracującej w nocnym klubie, Vel. To właśnie na intensywnej kobiecej przyjaźni skupia się reżyser, Igor Volodhin, przenikając ją i zestawiając ze światem gangsterskiego okrucieństwa, poczucia bezsensu i bezsilności, a także oczywiście imprez techno.
7. Trudno być Bogiem (2013)
Aleksey German w swoim dziele filmowym przedstawia losy alternatywnej planety, którą od Ziemi odróżnia jeden zaledwie historyczny szczegół, a więc nieistnienie odrodzenia. Świat bez niego gnije dalej w średniowiecznym szambie. Trzygodzinne widowisko, ukryte w cieniach i czerniach, przepełnia naturalistyczna wizja świata, sprowadzonego do jego najobrzydliwszych elementów, brudu, defekacji, rozczłonkowania i rozlewania się ciała. W swoim okropieństwie film można określić jako porażająco piękny, jednak wielu widzów nie wytrzymuje tak ogromnej dawki syfu naraz, co można było zaobserwować chociażby na tegorocznych Nowych Horyzontach. Wszystko płynie, wszystko kapie, tapla się i tonie w błocie.