„Joker” w zastraszającym tempie stał się jednym z najbardziej dochodowych filmów ze świata komiksu, osiągając rekordowy wynik 737,5 miliona dolarów.
Mimo że film, w takiej wersji, w jakiej możemy go oglądać w kinach został uznany za arcydzieło, odtwórca roli Jokera – Joaquin Phoenix przyznał, że jedna z najlepszych scen została wycięta.
W wywiadzie dla Collidera, Phoenix i Phillips ujawnili, że pierwsza wersja filmu trwała ponad 2,5 godziny, oznacza, że z filmu zostało wycięte około pół godziny materiału.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
Jest wiele usuniętych scen, ale nie zostaną one dodane do wersji DVD, bo nie mam tego w zwyczaju. Film, który istnieje, jest dokładnie taki, jaki chcieliśmy, by był. Dodawanie wyciętych scen mogłoby być mylące dla widza – przyznał reżyser.
Oznacza to, że scena o której wspomniał Phoenix nie ujrzy nigdy światła dziennego. Najlepsza według aktora scena przedstawiała Jokera i Randalla na klatce schodowej prowadzącej do biur Ha-Ha.
To jest fajne w filmach, racja? Możesz mieć genialną scenę, ale musisz pamiętać, że film jest zbiorem wszystkich scen i muszą one ze sobą współpracować tak, by opowiedzieć całą historię – powiedział Phoenix.
Żałujecie, że wycięte sceny nigdy nie ujrzą światła dziennego?