Theron Humphrey snuje swoją opowieść bardzo typowo: był kiedyś małym chłopcem, dużo czasu spędzał z dziadkiem na farmie, a potem trochę pojeździł po Stanach i stwierdził, że uwiecznienie tego na zdjęciach to całkiem dobry pomysł. Oczywiście słyszeliście milion takich historii, ba, prawdopodobnie jakaś część z Was też spędzała czas z dziadkiem przy ognisku, zasłuchując się w starych rodzinnych gawędach.
Dlaczego Humphrey jest więc wyjątkowy? Bo jego zdjęcia są naprawdę ładne. Jego portfolio to zapis kilkuletnich podróży, w trakcie których odwiedził właściwie wszystkie stany Ameryki Północnej. To, co zobaczył, zamknął w fotografiach, na widok których nie sposób się nie uśmiechnąć. Niecodzienne ujęcia, niebanalni bohaterowie i ciekawe miejsca w połączeniu z kreatywnością artysty i jego wyczuciem momentu przesądzają o wartości prac. Nie są to czcze pochwały, autor projektu jest bowiem dumnym laureatem nagrody National Geographic i może tytułować się Podróżnikiem Roku.
This Wild Idea ma być syntezą doświadczeń, atmosfery i obrazów, jakie wypełniały życie fotografa od najmłodszych lat. Sam chętnie określa swoje zdjęcia efektem przenikania się swojskich, wiejskich krajobrazów i wielkomiejskości, której także zaznał. Od razu zauważycie, jaką ważną postacią na tych fotografiach jest pies – to Maddie, której fotogeniczność naprawdę może wpędzić w depresję. Jedno jest pewne: folk dawno nie był podawany w tak wysublimowanej formie.
zdjęcia | https://www.facebook.com/ThisWildIdea?fref=ts
tekst |Dominika Charytoniuk
