6-minutowy film to dzieło Julie Gautier, która postanowiła połączyć pasję do nurkowania z byciem reżyserką. Zdjęcia do filmu zostały zrobione w najgłębszym basenie świata nieopodal Wenecji.
Filmowanie podwodnego świata nie było dla Julie niczym nowym, a inspiracje czerpała z rysunków, tańca, komiksów, filmów, a także jej partnera, który jest mistrzem świata w swobodnym nurkowaniu. Tytuł filmu AMA znaczy po japońsku kobieta z morza, ale tym mianem byli też określani według tradycji japońscy zbieracze muszelek.
Dla mnie, ten film ma przekazać jedno: nie jesteś sama, otwórz się na innych, rozmawiaj z nimi o swoich smutkach i radościach. Dedykuję go wszystkim kobietom. To niemy film, ale dzięki temu każdy może zinterpretować go na własny sposób. Nic nie narzucam, tylko sugeruję.