Rob Woodcox na co dzień zajmuje się fotografią artystyczną i modową. Jego najnowsza seria zdjęć poddaje w wątpliwość wszelkie prawa grawitacji, jakie do tej pory znaliśmy i których doświadczaliśmy.
Płynne ruchy, płynna seksualność. Ciała tancerzy zawieszone w powietrzu, wygięte w pozach, których lepiej nie próbować w domu. W zamyśle fotografa był pokazanie ciała jako narzędzia wolności w korelacji ze spokojem środowiska, naturą. Zresztą, co będziemy dłużej pisać, przekonajcie się sami!