Duch Londynu zanika? Tak przynajmniej twierdzi Lewis Bush, londyński fotograf, który postanowił oddać na fotografiach zniekształcone jego zdaniem ulice stolicy Wielkiej Brytanii.
Seria „Metropole”, którą można zobaczyć w Bear Free House w południowym Londynie, przedstawia konstrukcje, których abstrakcyjność została pokazana poprzez zastosowanie podwójnych ekspozycji. Czarno-białe zdjęcia są snem i koszmarem zarazem. Artysta, wychowany w Londynie i przyzwyczajony do jego unikatowego klimatu, nie mógł pogodzić się z tym, że znikają kolejne budynki-symbole przeszłości.
W ciągu ostatnich kilku lat boom mieszkaniowy osiągnął apogeum, a przebudowa miasta nabrała szaleńczego tempa. Bush starał się ignorować te zmiany, ale w końcu nie wytrzymał – ewolucja stała się dla niego zbyt bolesna. Postanowił, że wreszcie musi na nie odpowiedzieć. Znalazł tylko jeden sposób, aby to pokazać i wyrazić swoje emocje – umieścić je przed swoim obiektywem.
Bush, poprzez sesję „Metropole”, stara się zwrócić uwagę na to, co dzieje się w Londynie, próbuje prognozować jego przyszłość i mówi „do widzenia” prawdziwemu duchowi miasta, który zna z dzieciństwa. Jak twierdzi, nie rozumie, dlaczego nadal tak wielu ludzi chce tam przyjeżdżać, nie zauważając tej krzywdzącej agresywnej, przemiany.
„Inne brzmienia” to kultowy festiwal muzyki, którą trudno skategoryzować. Wszystko to, co nowatorskie i niepowtarzalne,…
Prawdziwa i zupełnie niespodziewana IT couple w wykonaniu osiemdziesięciolatków. Brzmi niewiarygodnie, prawda? Otóż od 2018,…
Wiosną, kiedy wszystko budzi się do życia – ludzie wyglądają jakoś lepiej, a przyroda wręcz…
Brafitterka to osoba, która profesjonalnie zajmuje się doborem odpowiedniego do potrzeb biustonosza. To wykwalifikowana w…
Jednym z najważniejszych dni w roku jest Dzień Ojca. Specjalnie na tę okazję przygotowywane są…
Jeśli chcesz stworzyć własną stronę internetową, masz do wyboru dwie drogi: albo zwrócisz się do…