A gdyby tak we własnym ogródku, ba, nawet na parapecie móc wyhodować sobie ubranie? Wystarczy Ci szklanka Petriego, nieco wiedzy i fakt, że lubisz grzyby. Serio.
Nie, nie łudźmy się, z pieczarki nie wyrośnie nam kreacja na czerwony dywan, więc możemy ją spokojnie zjeść bez poczucia winy, że marnotrawimy potencjał. Co innego grzyby Fungi traktowane jako odrębne grzybowe królestwo. Te grzyby są na tyle wyjątkowe i bogate w wykorzystywanie, że całkiem prawdopodobne, że wyprą w przyszłości wszystkie obecne syntetyczne tkaniny. To po prostu grzyby przyszłości.