Kto w tym sezonie bił pokazowe rekordy, kogo zabrakło, a komu należy się tytuł najgorętszej debiutantki?
Na pewno nie można zapomnieć o gwardii topowych piękności, które trzęsą branżą od lat i mogą, a nawet muszą być bardziej wybredne, bo po osiągnięciu pewnego statusu wypada wybierać tylko najbardziej ekskluzywne propozycje.
I tak, Anja Rubik tradycyjnie już przyjechała do Mediolanu specjalnie dla Gucci, a w Nowym Jorku wspierała swojego przyjaciela Anthony’ego Vaccarello podczas premiery projektów Versus Versace. Z kolei Małgosię Belę można było oglądać u Lanvin i Bottega Veneta, długie nogi Kasi Struss chodziły dla Isabel Marant, Balenciagi i Versace, podczas gdy Zuza Bijoch zaliczyła czołowe domy mody w Mediolanie, zaś JAC skupiła się na nowojorskich wybiegach Michael Kors, Ralph Lauren i Altuzarra.
Ale największymi triumfatorkami (tu bez zaskoczenia) i tak była złota trójka Maja Salamon, Magdalena Jasek i Ola Rudnicka. Ta pierwsza z zawrotnym wynikiem 55 kolekcji trafiła do finałowej siódemki rozchwytywanych twarzy na Models.com, którą otwiera Maartje Verhoef z 66 pokazami. Rudowłosa Magdalena także nie mogła narzekać na brak pracy, bo zaangażowało ją prawie 40 projektantów, podobnie jak platynową Olę, która dodatkowo otrzymała pierwszą sylwetkę na pokazie Diesel Black Gold i zamknęła Matthew Williamson.
Za tą pokazową gorączką tęsknić musiały Marta Dyks, Natalia Siódmiak i Joanna Tatarka, które nie zjawiły się w żadnej ze stolic mody, mimo że poprzednio królowały na kluczowych pokazach fw 2014/15. Jednak największą nieobecną stała się Ewa Władymiruk – wprawdzie doskonale wystartowała na wybiegach Alexandra Wang’a i Rodarte w NYC, ale musiała zrezygnować z reszty fashion weeków przez pechową kontuzję kostki. Więcej szczęścia miała nowa twarz EC Management, 17-letnia Ola Munik, która okazała się prawdziwym objawieniem sezonu. O tym, że Céline ją kocha, można było się przekonać już w lutym, kiedy jako światowy exclusive wystąpiła w zimowym pokazie, a teraz zamknęła prezentację letniej kolekcji i pojawiła się na 27 innych wybiegach!
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
Tuż za nią plasuje się Kasia Jujeczka uwielbiana za porcelanową cerę i arystokratyczne rysy oraz dwie wschodzące gwiazdy GAGAMODELS – rockandrollowa Roxy i klasyczna Marta Płaczek. Dla ich agencyjnej koleżanki, młodziutkiej Julie Borawskiej, udział w pierwszym fashion weeku w karierze, także okazał się pomyślny za sprawą wygranego castingu Valentino. Z kolei niewidziane ostatnio Martyna Budna i Daga Ziober z MODEL PLUS w dobrym stylu podbiły Paryż, razem z Olą Rudnicką tworząc silną polską reprezentacją u Haidera Ackermanna.
I na koniec przebój wybiegów, czyli Aneta Pająk. Wprawdzie zrobiła dokładnie siedem (dodajmy: bardzo prestiżowych) pokazów, ale Nowy Jork i Londyn były nie dla niej za sprawą… exclusive Gucci. Blond ślicznotka z Mango Models później brawurowo podbiła Paryż, zachwycając u Chloé, Nina Ricci, Anthony Vaccarello, Céline i Miu Miu oraz otwierając kolekcję Giambattista Valli. Rewelacje mają ciąg dalszy… w kampanii Gucci Cruise 2015 do której Aneta pozowała przed obiektywem Mert & Marcus. Wszystko dzieje się w naprawdę szalonym tempie!
Tekst | Agata Stefanowicz & Weronika Woronowska
zdjęcia | instagram/nextmodels