Grupa architektów pochodząca z Mediolanu wpadła na pomysł stworzenia mini-osiedla, które sprawi, że poczujecie się tak blisko natury, jak nigdy.
Domki są dodatkiem do jednego z włoskich hotelów i zostały położone w Dolomitach. Ich geometryczny kształt ze stromym dachem jest inspirowany jodłą i modrzewiem otaczającym Dolomity. Każdy dom został wykonany z lokalnego drewna, a wielkość chatek waha się od 35-45 metrów kwadratowych na obu poziomach.
Projekt ma wpisywać się w ideę slow turism — formy turystyki, w której główną rolę odgrywa kontakt z naturą.
Wierzymy, że przyszłość turystyki opiera się na relacji człowieka z naturą. Dobrze zintegrowana i zrównoważona architektura może wzmocnić tę relację — mówią pomysłodawcy.