Bezdomni. Problemów z nimi jest kilka. A to chcą od Ciebie kilka groszy, a to papierosa. Jednak największy problem, jak dobrze wiemy, jest z jedną sprawą: zapachem i stanem higieny. Anglicy postanowili zająć się tą kwestią. Czy pomysł okaże się skuteczny?
Mobilny The Shower Machine to pomysł organizacji charytatywnej Hope For Food we współpracy z pralnią The Clean Machine. Bezdomni będą mogli wziąć prysznic, a także uprać swoje ubrania. Prysznic został umieszczony w wanie zasilany gazem, zapewniającym energię na 9-krotne wzięcie 3-minutowego prysznica.
Czytaj również: O czym i dlaczego rozmawiam z bejami?
Bezdomni otrzymają też fartuchy i kapcie, które będą mogli założyć, oczekując na zakończenie prania ich ubrań. W wanie znajduje się także mikrofalówka i czajnik. Pomysł, jak mówi założycielka fundacji Claire Matthews, wziął się z rozmów z bezdomnymi, na temat ich potrzeb.
Chociaż w Anglii istniały już wcześniej publiczne prysznice, gdzie bezdomni mogli wziąć kąpiel, to pralnia była od nich znacznie oddalona, przez co, nawet jeśli bezdomny wziął kąpiel, to nadal musiał założyć na siebie z powrotem brudne ubrania.
Myślicie, że taki pomysł przyjąłby się także w Polsce?
UK’s first mobile shower unit for the homeless launches in Bournemouthhttps://t.co/lAZ9g9FUDt pic.twitter.com/H2DzGogvFF
— Bournemouthecho (@Bournemouthecho) 30 grudnia 2018