Coroczne pokazy Victoria’s Secret do tej pory cieszyły się ogromną popularnością na całym świecie i dużo z nas każdego roku wyczekiwało momentu, gdy cały pokaz będzie dostępny online. Do tego roku.
Jak ujawniły raporty oglądalności, pokaz Victoria’s Secret 2018 osiągnął rekordowo niską oglądalność. W Ameryce przed telewizorami zasiadło raptem 3,3 miliona widzów i chociaż nie jest to mała liczba, to zeszłoroczny pokaz obejrzało prawie 5 milionów.
Pokaz z udziałem Gigi i Belli Hadid, Kendall Jenner, Winnie Harlow czy Behati Prinsloo odbył się w listopadzie i został wyemitowany w niedzielę na kanale ABC. Można byłoby pomyśleć, że na niską oglądalność miała wpływ zmiana dnia emisji z wtorku na niedziele. Jednak komentarze mówią same za siebie. Ludzie oskrażają VS o dyskryminację i rasizm, biorąc pod uwagę, że na wybiegu pojawiły się w większości białoskóre modelki o idealnych wymiarach.
Ed Razek, szef marketingu VS, zapytany, dlaczego podczas pokazu nie ma modelek plus-size, czy osób transseksualnych, odpowiedział: Pytacie, czy powinniśmy włączyć do pokazu osoby transseksualne? Nie. Sądzę, że nie powinniśmy. A dlaczego nie? Ponieważ cały pokaz ma być jedną, wielką fantazją. W kwestii modelek plus-size Razek w jednym z wywiadów dla Vogue, odpowiedział: W 2000 roku stworzyliśmy dodatkowy pokaz plus-size. Nikt nie był nim zainteresowany, więc nie planujemy tego w przyszłości.
W sprawie wypowiedziała się także Halsey, wokalistka, która wystąpiła podczas tegorocznej edycji VS, dodając na swój Instagram oświadczenie w tej sprawie.
https://www.instagram.com/p/Bq6NQraB3jy/?utm_source=ig_embed
Chociaż statystyki oglądalności nie uwzględniają odsłon poszczególnych występów na YouTube, wychodzi na to, że tak zwana fantazja, którą oferuje Razek, to już nie nasza bajka. Jaka będzie przyszłość VS? To się okaże wkrótce.