W świecie mody mało co szokuje i wydawałoby się, że nie ma już przełomowych sesji. Ten stereotyp przełamuje Harper’s Bazaar i po raz pierwszy pokazuje na okładce transpłciowe, ciemnoskóre modelki.
Po raz pierwszy w historii magazynu zdecydowano się na uhonorowanie na okładce modelek, których kariera nie rozwijała się tak łatwo jak pozostałych, klasycznych piękności. Co prawda Tracey Norman i Geena Rocero pojawią się na okładkach indyjskiej wersji Harper’s Bazaar, ale wciąż jest to osiągnięcie na skalę światową, które poruszyło światem mody.
Dyrektor artystyczny Harper’s Bazaar, Christopher Sollinger, przestudiował historię kariery Tracey Norman, której sukcesy skończyły się po tym, gdy wyszło na jaw, że jest ona osobą transpłciową. Stwierdził więc, że osoba, która przez lata żyła w ukryciu i strachu, mając przy tym tyle predyspozycji, powinna zostać uhonorowana. Tak powstał pomysł na sesję okładkową, która ma pokazać piękną różnorodność wśród modelek – nie tylko tych o białym kolorze skóry. Wisienkę na torcie dodała Nonita Kalra z indyjskiego edycji magazynu, podkreślając, że różnorodność zawsze była w DNA pisma. Poza Norman, na okładce pojawi się także Geena Rocero, która poinformowała o swojej transpłciowości w 2014 roku. Nowa sesja okładkowa stylizowana jest na słynną okładkę z amerykańskiego wydania Harper’s Bazaar z 1965 roku.
Wygląda na to, że świat modellingu gotowy jest na wszelką różnorodność, dając tym samym nadzieję na sukces wielu modelkom i modelom dotychczas pomijanym w castingowych rywalizacjach o okładki najsłynniejszych magazynów modowych.
Tekst: Katarzyna Jaworska