22 lipca odbyła się już druga odsłona wydarzenia „Teatr na leżakach nad Wisłą”. Niesamowita koncepcja przyciągnęła spore tłumy amatorów klimatów starej Warszawy.
Tym razem organizatorzy postanowili wywołać duchy Powązek. Wszystko to za sprawą spektaklu „Osmędeusze” Mirona Białoszewskiego. Jest to dramat, który przenosi nas pod bramę Cmentarza Powązkowskiego. Spotykamy tam tajemnicze Wianczarki, które wspomnieniami i podwórzowymi przyśpiewkami wywołują duchy dziwnych postaci. W spektaklu pojawia się również wątek miłości Sylwestra i Teosi. Wszystko to przy akompaniamencie akordeonu.
Nadwiślańska sceneria, ambitna sztuka oraz niesamowity klimat imprezy sprawiły, iż zgromadzona publiczność z entuzjazmem wypowiadała się na temat wydarzenia.
Tekst | Przemek Dankowski
Zdjęcia | Beata Bieńkowska/ Beata Karasińska