Denerwujący współlokatorzy. Zatruwają nam życia, sprawiają, że dom z „mojej fortecy” zamienia się w „mój loch”. Jak poradzić sobie z tym jakże palącym problemem? Możemy pozwolić ujść frustracji rozpisując się swoim znajomym, albo…
Albo możemy pójść drogą, jaką wyznaczył Justin Cousson. Komik, który nie mógł dłużej znieść bałaganu robionego przez mieszkającego z nim kolegę. Nie bawił się w żadne liściki z zażaleniami ani poważne rozmowy. Wziął sprawy w swoje ręce.
Czytaj również: Typy współlokatorów, na których nie chcesz trafić
Nie, nie posprzątał po kumplu. To byłoby za proste. Zostawił za to ten artystyczny nieład w stanie nienaruszonym. Każdy z jego elementów potraktował jako osobną instalację artystyczną, opisał i wycenił. Taka przyjemna, mini-galeria.
Tekst: Krzysztof Jędrzejczyk