Spotify stworzyło kampanię, która jest oparta na danych uzyskanych od swoich użytkowników. Twórcy na podstawie najczęściej słuchanych utworów tworzą bilboardy, które są opatrzone zabawnym komentarzem.
To interesujący przykład, jak wykorzystywać dane na potrzeby technologii. Świetnie się to sprawdza jeśli chodzi o muzykę. Na plakatach, rozwieszonych we Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii i USA, wykorzystano nie tylko zbiorowe statystyki, ale nawet indywidualne dane. Wszystko po to, aby wygenerować zabawne nagłówki. Pomysłodawcy podkreślają niektóre z bardziej dziwacznych przyzwyczajeń użytkowników, które zauważono w 2016 roku.
Przyznajcie się, że macie na swoich odtwarzaczach kawałki, których nie dacie usunąć za nic w świecie. Odważylibyście się obnażyć przed światem i zaprezentować nawet te najbardziej kiczowate? Ciekawe, jakie plakaty wisiałyby wtedy na polskich ulicach.
Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍
Tekst: Monika Tatara
