SORRY BOYS

Warszawski kwintet zadebiutował w 2010 r. bardzo dobrze przyjętym albumem “Hard Working Classes”. W listopadzie 2013 r ukazała się druga płyta zespołu – “Vulcano”. Swoim drugim albumem Sorry Boys ponownie narobili sporo zamieszania wśród słuchaczy i dziennikarzy. Płyta znalazła się również wysoko w wielu podsumowaniach najlepszych płyt 2013. Bela Komoszyńska tak opowiadała o nowym albumie: „To płyta o archetypach i pięknie gatunku ludzkiego, który tańczy na wulkanie. O sile niszczenia i powstawania na nowo, słodkiej samotności w kosmosie, opuszczonych miastach i zdradzonych kochankach.” Na krążku znalazło się dziesięć kompozycji, do których teksty, w tym jeden w języku polskim, napisała Bela Komoszyńska. Za produkcję muzyczną albumu „Vulcano” odpowiada Marek Dziedzic. Materiał został zmiksowany przez Adama Toczko, Bartosza Dziedzica oraz Bogdana Kondrackiego. Natomiast za mastering całej płyty odpowiedzialny jest Adam Toczko.

Wiosną 2014 Sorry Boys ruszą w drugą część trasy koncertowej Vulcano Tour.

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

fot. Tomasz Pasterniak

+++

Skład:

Bela Komoszyńska – głos, instrumenty klawiszowe

Tomasz Dąbrowski – gitary

Piotr Blak – gitary, syntezatory

Maciek Gołyźniak – perkusja

Bartosz Mielczarek – bas

+++

Fragmenty niektórych recenzji albumu „Vulcano”:

Gazeta Wyborcza / Robert Sankowski

Na początku ustalmy jedno „The Sun” – singiel promujący nowe wydawnictwo Sorry Boys to jedna z najlepszych piosenek, jakie usłyszeliśmy w tym roku w wykonaniu polskiego artysty (…) Bardzo piękna, wyrafinowana a jednocześnie przystępna płyta. Czy nie taki powinien być idealny pop?

Culture.pl / Jacek Świąder

Wreszcie przestrzeń między polską muzyka niezależną a mainstreamem zaczynają zapełniać dużej klasy artyści środka (…) Już wydany długo przed premierą albumu zimowy singiel „The Sun” zdobył ogromne uznanie słuchaczy i krytyków. Ci, którzy nie znali wcześniej Sorry Boys, podkreślali zaskoczenie, że tak świetną piosenkę nagrała polska grupa (…) Oby Sorry Boys zostali tacy, jacy są. Bycie z nimi daje dużo satysfakcji i radości.

Cgm.pl /  Maciej Kancerek

Takiego stężenia emocji, piękna, prawdy jak na „Vulcano” nie znalazłem w tym roku nigdzie indziej.

T-Mobile Music / Tomasz Doksa

Najpierw, wydając debiut, po którym przestali być anonimową ekipą, a teraz płytę numer dwa, dzięki której wróży się im wielką karierę (…) drodzy państwo, Sorry Boys już przy pierwszym podejściu godni byli wejścia na te cudowne pokoje, tfu, salony (…) Bela Komoszyńska (…) momentami śpiewa tak, jakby to była płyta jej życia (…) wokal Beli brzmi fascynująco na tle muzycznego bogactwa, o które w każdym numerze zadbali jej koledzy.

Wp.pl / Anna Szymla

Nie wiem do, jakich bogów modlili się muzycy Sorry Boys, ale ich „Vulcano” może posłużyć za wzorcowy przykład drugiej płyty.

Onet.pl /Marek Fall

Jeszcze niedawno byli obiecującymi debiutantami, wywołującymi zamieszanie na polskim rynku. Nowy album uczyni z nich markę, o której w najbliższym czasie dużo się będzie mówiło i pisało.

Gigster.pl / Marcin Żyski

W Polsce Sorry Boys dzięki „Vulcano” awansowali do ekstraligi, czekamy, aż doceni ich reszta świata.

Music is / Rafał Gruszkiewicz

Klasa sama w sobie. Wróżę światową karierę.

Brand New Anthem / Hubert Grupa

Vulcano to płytowy diament niemalże bez skazy (…) Sorry Boys stają się dla polskiej sceny alternatywnej, tym czym dotychczas był dla niej zespół Hey – niezależenie od zmieniających się trendów, można liczyć na prawdziwe i charakterystyczne brzmienie.

 Uwolnij Muzykę / Maria Grudowska

Drugi album, „Vulcano”, jest powalająco smutny i powalająco piękny. Równie piękny i równie dobry, ale w zupełnie inny sposób (…) Czasem jej (Beli) głos jest niski i chrypliwy, czasem wysoki, zawsze pełen emocji (…) zawsze jednak tak szczery, że nawet przesłuchując album po raz  -nasty, a później -dziesty – mam ciarki.