Urodziła się w Warszawie, ale na co dzień mieszka w Amsterdamie. Jest trochę architektką, trochę projektantką, trochę ilustratorką. Jedno jest pewne: Weronika Siwiec, bo o niej mowa, to niesamowita artystka.
Ilustracje są dla Weroniki odzwierciedleniem tego, jak widzi świat. Fascynuje ją ludzkie ciało, co także jest częstym tematem jej grafik.
W jej projektach możemy dostrzec dużą wrażliwość i delikatność. Mimo że jej postacie nie są klasycznymi pięknościami, mają zaokrąglone kształty, widzimy w nich wyjątkowe kobiety.
Weronika na co dzień zajmuje się brandingiem oraz jest dyrektorką artystyczną, a także założycielką internetowego magazynu dla nastolatek Szajn. Zajrzyjcie też koniecznie na stronę Weroniki.
– Imię i nazwisko:
Weronika Anna Marianna Siwiec.
– Miesiąc urodzenia:
Maj.
– Ilustrowanie to dla mnie:
Szukanie, rozumienie, nadawanie kształtu.
– Kiedy chcę coś pięknego narysować, udaję się (w jakie miejsce?):
Do siebie samej i spokoju.
– Moja twórczość ma kolor:
Ciała.
– Do tworzenia inspiruje mnie:
Ciało i ruch, intuicja, emocje, historie nowe i stare.
– Mój styl ilustracji określiłabym:
Kobiecy i emocjonalny.
– Chciałbym współpracować z:
Wydawnictwem, dla którego mogłabym zilustrować książki Olgi Tokarczuk.
– Swoją twórczością chcę przekazać:
Siłę szczerości i wrażliwości.
– Internet to dla mnie:
Czasem pomoc, czasem przeszkoda.
– Główną cechą mojej osobowości artystycznej jest:
Dociekliwe szukanie.
– 5 piosenek z mojej playlisty to:
-
- Nico — These Days
- Bob Dylan — Mama, you’ve been on my mind
- Joni Mitchel — Cactus Tree
- Natalia Przybysz — Nazywam się niebo
- Ariel Pink — Baby
– Nie wyobrażam sobie życia bez:
Natury i ruchu.
– Morze czy las:
Las nad morzem.
– Epoka, do której należę:
Czas, kiedy nikt nie mierzył czasu.
– Film/i lub książką, które wywarły na mnie wrażenie ostatnio:
Women who run with the wolves.
– Moda jest dla mnie ważna/nie ważna, ponieważ:
Pomaga mi wejść w odpowiedni nastrój.
– Moje pasje:
Joga i duchowość, taniec i cyrk, tworzenie przestrzeni i brudzenie sobie rąk (tuszem, gliną, ziemią).
– Nie zastanawiam się nad:
Daleką przyszłością.
– Cisza to dla mnie:
Zawsze niespodziewane wytchnienie.
– Przed pokazaniem komuś pierwszych efektów swojej twórczości, boję się, że:
Sama w siebie nie wierzę.
– Słowa, których nadużywam:
Chyba ogólnie nadużywam słów.
– W sztuce nie lubię: