Madryt. Wśród cytrusowej roślinności Rocio Montoya wycina kształty i tworzy papierowe światy. Kobiety złączone z florą, a czasem także mężczyźni wchłaniani przez geometryczną zieleń.
Rocio Montoya zajmuje się sztukami wizualnymi. Fotografuje, para się grafiką, projektuje strony internetowe, a także wykonuje kolaże w wersji papierowej. W 2010 roku założyła DOZE Magazine (działający do czerwca 2014), który koncentrował się na sztuce, modzie, muzyce i fotografii.
Największy rozgłos przynoszą jej właśnie kolaże. Prace niepokoją, ale i porywają swoim nieoczywistym pięknem. Montoya eksperymentuje z fotografią portretową, łącząc różne techniki plastyczne. Bazą jest zawsze zdjęcie, do niego dodaje fragmenty wycięte z gazet lub stare botaniczne zdjęcia.
Bohaterkami kolaży są kobiety silnie zespolone z naturą, na granicy zagubienia tożsamości. W swoich pracach artystka stara się przedstawiać stany emocjonalne. Stwarza możliwość estetycznego doznania, które odsyła do innych światów – subtelnych, surrealistycznych, wypełnionych poetycką atmosferą.
zdjęcia | https://www.behance.net/rociomontoya
tekst | Magdalena Sobolska