Quentin Tarantino sam wybrał utwory do soundtracka „Pewnego razu… w Hollywood”. Ścieżka dźwiękowa jest już dostępna!

Ponad 20 legendarnych kawałków z ery Hollywood lat 60. znalazło się na soundtracku z nowego filmu Quentina Tarrantino.

Quentin, słynący z kolekcjonowania winylowych płyt, postanowił sam wybrać utwory, które stworzyły list miłosny do muzyki lat 60. Pośród artystów na krążku znajdziemy m.in. Deep Purple, Neila Diamonda, Paula Revere & The Raiders, a także vintage’owe reklamy radiowe, które zamykają nas w kapsule czasu, tworząc niesamowitą atmosferę. Od dziś albumu można słuchać w serwisach streamingowych, a w fizycznej wersji album pojawi się już 16 sierpnia.

Pewnego razu… w Hollywood to powrót do roku 1969 w Los Angeles. Do czasów, kiedy wszystko się zmienia. Telewizyjna gwiazda – Rick Dalton (Leonardo DiCaprio) i jego wieloletni dubler – Cliff Booth (Bradd Pitt) działają w branży, którą powoli przestają poznawać. Dziewiąty film legendarnego reżysera porusza kilka linii fabularnych i zrzesza grupę największych aktorów znanych nam z wielkiego ekranu. Poza dwójką bohaterów pierwszoplanowych zobaczymy także Margot Robbie, Ala Pacino, Emilie Hirsch, Timothy’ego Olyphanta, Dakotę Fanning, Bruce’a Derna, Lenę Dunham i wielu innych.

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

Czytaj również:
– „Pewnego razu… w Hollywood” może być ostatnim filmem Quentina Tarantino
– Willa Charlesa Mansona, w której jego sekta dokonała dwóch morderstw, została wystawiona na sprzedaż
– Czego dowiadujemy się z nowego zwiastuna „Once Upon a Time in Hollywood” Quentina Tarantino?