Dość dwuznaczny tytuł “Verbal Warning” w połączeniu ze zdjęciami, daje nam wyraźne ostrzeżenie czym grozi wybranie ubrań innej marki.
SGC powstała w 2005 roku, a jej założycielami są trzej nowozelandczycy, którzy nie oszukujmy się, jak większość młodych planuje wprowadzić na rynek nowe spojrzenie na modę. Chłopaki inspirują się romantycznym punkiem oraz post-apokaliptyczną wersją surferów. Brzmi intrygująco. Ciekawe skąd biorą takie natchnienie…
Zdjęcia utrzymane są w ponurej kolorystyce i składają się na obraz przerażającego szpitala psychiatrycznego. Ale nie bójmy się, kolaże tworzą ciekawe sylwetki między innymi te z kolorowymi, zabawnymi nadrukami. Oprócz tego, marka zaproponowała komplety z rozjaśnianego, poszarpanego jeansu oraz długie, ciepłe swetry. Jak przystało na psychiatryk, niektóre sety przypominają kaftany bezpieczeństwa.
Ciekawy pomysł na loookbooka, w którym modele wpasowują się w role zdrowych inaczej, na pewno przyciąga uwagę na miejską i streetwearową kolekcję.
Dobrze, że chłopaki napisali na swojej stronie, że kierują się w projektach “zdrowym” poczuciem humoru.
Tekst | Monika Nowińska
Zdjęcia: http://www.stolengirlfriendsclub.com/