#1 Metropolis, reż. Fritz Lang, 1927
Pierwszy futurystyczny film. Akcja dzieje się w mieście z przyszłości, w którym toczy się walka między robotnikami, a myślicielami. Historię, jaką opowiada ten film można określić mianem ,,Romea i Julii” w wersji Sci-Fi. Miłość młodzieńca i dziewczyny z tych dwóch grup, skutkuje przemianą dziewczyny w maszynę. Niestety, minęło ponad 90 lat od powstania tego filmu, a ludzi zamieniających się w roboty jeszcze nie widzieliśmy.
#2 Powrót do przyszłości, reż. Robert Zemeckis, 1985
Na wypadek, gdyby ktoś z Was nie znał fabuły tego filmu(co jest mało prawdopodobne) spieszymy ze streszczeniem. Doktor Emmett Brown buduje wehikuł czasu za pomocą którego jego przyjaciel Marty McFly przenosi się w lata 50. i niechcący przeszkadza w poznaniu się swoim rodzicom. Film przedstawia doskonałą wizję naszej teraźniejszości – latające samochody i ułatwiające życie maszyny. Jednak i tutaj film poszedł trochę za daleko. Żyjemy w 2014 roku i żadne z gadżetów z ,,Powrotu do przyszłości” nie ujrzało światła dziennego. Nadzieja w hoverboardach – deskach, które unoszą się nad ziemią. Prototypy tego wynalazku już istnieją, ale nadal nie wiadomo kiedy będziemy mogli z nich korzystać.
#3 Park Jurajski reż. Steven Spielberg, 1993
20 lat później nie mamy wątpliwości że ten film to bujda. Sklonowane dinozaury? Nie nabierzecie nas na to. Nasza przyszłość jest wolna od dinozaurów.
#4 Matrix, reż.Andy Wachowski, 1999
Jedyne, co możnaby choć częściowo podciągnąć pod realizację pomysłów z filmu to Big Brother i skórzane płaszcze do ziemi. W 2014 nie mamy żadnego wybrańca, ani agenta Smitha. Pic na wodę, fotomontaż. Być może znacie jednak kogoś, kto wierzy, że steruje nami komputer?
#5 Ona, reż. Spike Jonze, 2013
Pisarz zakochał się w systemie operacyjnym. To się właściwie już dzieje. Tak zwane współczesne nerdy i geeki przechodzą przez to samo co Theodore, główny bohater filmu Jonzego. Niestety twórcom filmu zdarzyło się pomylić miłość z uzależnieniem.
zdjęcia | www.filmweb.pl
tekst | Basia Dudek