Przez żołądek do serca

Jesteś singlem i irytuje cię zasypywanie twojej tablicy przesłodzonymi zdjęciami przyszłych panien młodych, które z mokrymi oczami mówią „TAK” do (daj Boże) diamentowego pierścionka? A może masz już wybrankę serca i szukasz ciekawego, niesztampowego pomysłu poproszenia ją o rękę? Oto przykład jak w wysmakowany sposób zamienić tę chwilę w niezapomniane wydarzenie bez nie potrzebnego stresu!

Na świecie panuje obecnie nowy trend związany z zaręczynami. I nie chodzi tu o oryginalne miejsce czy dodatkowe atrakcje, a o… pizzę. Tak, tak! Internet obiegła masa zdjęć, na których, zamiast błyszczącego pierścionka, ukochany wręcza swej wybrance kawałek ulubionej pizzy! Pepperoni, hawajska czy klasyczna margherita – wybór jest ogromny i każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.


„Pizzowe zaręczyny” wydają się być idealne dla wszystkich par, które do tradycjonalistów nie należą. Tylko pamiętajcie! Zanim dokonacie selekcji wszystkich kawałków i wybierzecie ten idealny –  upewnijcie się, że wybranka nie jest na coś uczulona bądź, co gorsza, jest na diecie. Wtedy klapa murowana!

Jak każdy trend może i ten doczeka się swojej transformacji. Może kawałki pizzy z zabawnych przeróbek zdjęć naprawdę pojawią się na oświadczynach? Ciekawe na jakie jedzenie przyjdzie moda za miesiąc? Może to będzie doughnut z dziurką, a może z racji na zbliżające się lato – lody na patyku.

1

3

4

5

6

7

8

W końcu, jak mówi stare przysłowie, „przez żołądek do serca”.

tekst | Paulina Grzmil

Rate this post

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News