Cinematic Cuba to seria uderzających portretów przybliżających nam codzienne życie mieszkańców Kuby. Zrobione przez holenderskiego fotografa Stijna Hoekstra zdjęcia, uwieczniają rutynę mieszkańców wyspy.
Stijn Hoekstra robił te zdjęcia w czasie trzytygodniowego pobytu na Kubie. Kuba była na mojej liście krajów do zwiedzenia, odkąd pamiętam – mówi. To był mój pierwszy raz w tym kraju, a wizyta zdecydowanie przewyższyła moje oczekiwania – dodaje.
Małe sklepiki, starcy palący cygara, boxer odpoczywający między treningami – to są idealne przykłady oddające specyfikę kraju. Ludzie są niesamowicie mili, a do tego hojni. Po odwiedzeniu wielu krajów, mogę powiedzieć, że Kuba jest jednym z bezpieczniejszych miejsc, jakie kiedykolwiek odwiedziłem – opowiada.
„Budziłem się wcześnie rano i chodziłem po ulicach obserwując jak wschód słońca nadaje miastu piękny kolor”
We wcześniejszych projektach, Hoekstra skupił się na przedstawianiu scen z życia miasta, ale na Kubie większość czasu poświęcił na robieniu portretów zwykłych ludzi. W połączeniu z aurą kraju i użyciem starego obiektywu, projekt nabrał niesamowicie oldschoolowej barwy.
Ponieważ kocham stare ulice miast oraz piękne, klasyczne samochody, chciałem połączyć mój aparat Sony A7RII z obiektywem z lat siedemdziesiątych, żeby oddać to uczucie starości, którego doświadczasz na Kubie. Obiektywy zadziałały cudownie. Dodały pięknych błysków i super rozmycia tła.
HIRO Technologia. Porównanie Sonos ACE i AirPods Max.
Nic, tylko kupować bilety i lecieć na Kubę. Więcej prac Hoekstry tutaj.
Tekst: Jeremi Pedowicz
