Prawie robi różnicę

#1 Jack Sparrow z serii filmów ,,Piraci z Karaibów”

„Piraci z Karaibów” to zdecydowanie jedna z najbardziej dochodowych serii filmowych w historii kina. Świetne zdjęcia, genialna reżyseria oraz wspaniali aktorzy. Chyba każdy kojarzy postać Jacka Sparrowa, sprytnego i zabawnego pirata, granego przez Johnnego Deppa. Jednak początkowo to nie on miał się wcielić w tę rolę. Producenci filmu widzieli w niej Jima Carrey’a! Jednak okazało się, że oprócz komizmu postaci, trzeba było zagrać jeszcze jego predylekcję do mocniejszych trunków. Z tym zadaniem zdecydowanie lepiej poradził sobie Johny Depp.

#2 Rose DeWitt Bukater z filmu „Titanic”

Gdybyśmy mieli zorganizować ranking na najbardziej romantyczne pary filmowe, to zdecydowanie znalazłaby się w nim dwójka zakochanych z filmu „Titanic”. Sceny z udziałem Rose i Jacka stały się już kultowymi. W końcu kto nie pamięta słynnego ujęcia pary, która „szybowała” na dziobie rejsowca? Jednak to wszystko mogło wyglądać zupełnie inaczej. Dlaczego? Ponieważ poważną konkurentką Kate Winslet do roli Rose, była Gwyneth Paltrow. Jednak w finałowym starciu odrzucono jej kandydaturę.

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej

#3 Dana Scully z serialu „Z Archiwum X”

To był jeden z najpopularniejszych seriali lat 90. Intrygujące zagadki, rozwiązywane przez dójkę agentów FBI, gromadziły przed telewizorami miliony widzów. Fox Mulder oraz Dana Scully, stali się najsłynniejszym duetem od spraw paranormalnych. Jednak serial, w założeniu producentów, miał wyglądać troszeczkę inaczej. Okazało się, że Gilliana Anderson (nomen omen) musiała rywalizować o rolę z Pamelą Anderson. Szczęśliwie wyszła z tej batalii zwycięsko. Wyobrażacie sobie agentkę FBI z silikonowymi piersiami oraz doczepianymi blond włosami? Bo ja nie!

 #4 Severus Snape z serii filmów o Harrym Potterze

Jeszcze kilka lat temu świat ogarnięty był magią. Książki o Harrym Potterze sprzedawały się w milionach egzemplarzy, a filmy o młodym czarodzieju z powodzeniem wypełniały sale kinowe widzami. Czy zatem możliwe jest, aby jakiś aktor zrezygnował z gry w tym filmowym hicie? Okazuje się, że tak! To właśnie Tim Roth miał się wcielić w rolę Severusa Snape’a. Jednak postanowił z niej zrezygnować na rzecz filmu „Planeta małp”. Czy słusznie? Tego nie wie nikt. Na szczęście dla widzów, Alan Rickman doskonale sprawdził się w tej roli.

#5 Tony Stark z filmu „Iron Man”

Jak się okazuje, nawet najlepsi aktorzy czasami mają błędne przeczucia, co do proponowanych im scenariuszy filmowych. Na własnej skórze odczuł to Tom Cruise, któremu zaproponowano rolę Tony’ego Starka w filmie „Iron Man”. Jak zareagował aktor? Uznał, że film nie jest wart jego uwagi. Na szczęście podobnej gafy nie popełnił Robert Downey Jr. , który pokazał światu, że on również może wcielić się w rolę bohatera walczącego ze złem. I to z jakim skutkiem!

Tekst | Przemek Dankowski