Chociaż trudno w to uwierzyć, to kociak, którego zaraz poznacie, urodził się w 1988 roku i od tamtego momentu mieszka cały czas z tym samym właścicielem.
Michele Foster i Rubble są nierozłączni od dokładnie 30 lat. Kilka dni temu, ów kot-senior obchodził urodziny u swojego weterynarza, gdzie został obdarowany swoimi ulubionymi smakołykami oraz darmową kontrolą lekarską (nie wiemy, czy z tego drugiego się na pewno cieszył).
Ale moment, moment… urodziny u weterynarza? No nie wiemy, czy to na pewno były najlepsze urodziny. Jednak wszystko, co przed nimi nastąpiło, na pewno takie było! Dlaczego? Długowieczność Rubble’a według weterynarzy jest zasługą tego, że jego właścicielka – Michele, nigdy nie miała własnych dzieci i traktowała kota jak dziecko, zapewniając mu wszystko, czego pupil potrzebował.
Michele dodaje, że nigdy nie aspirowała do tego, żeby jej kot stał się częścią Księgi Rekordów Guinnessa, nie chciała, aby Rubble stał się kocim-celebrytą. No ale, słowo się rzekło, 30 lat wybiło i teraz zarówno właścicielka, jak i kot muszą się pogodzić ze swoją sławą. Z naszej strony życzymy Rubble’owi jeszcze wielu kocich lat życia! Meow!