Specjalny, interaktywny odcinek Black Mirror: Bandersnatch pojawił się na Netlflixie kilka tygodni temu i wywołał sporo zamieszania. Los głównego bohatera teoretycznie leży w naszych rękach, ale czy na pewno…?
Bandersnatch daje iluzje wyboru i wolnej woli, nie tylko smutnego Stefana Butlera, ale też wszystkich widzów siedzących przed ekranami komputerów, czy telewizorów. Jeśli ostatnich kilka tygodni spędziliście w jaskini, wyjaśniamy: specjalny odcinek serialu umożliwia widzom podejmowanie decyzji w imieniu głównego bohatera. Od tych prostych, jak wybór płatków śniadaniowych, po te bardziej skomplikowane: zakopać ojca, czy poszatkować ciało?
[SPOILER ALERT]
Koniec końców, bez względu na to, ile razy próbowaliście zaczynać od nowa, zmieniając wcześniejsze decyzje, morał jest jeden: nie da się zmienić czyjegoś losu. Szczególnie jeśli za scenariusz odpowiada Charlie Brooker.
Jeśli Bandersnach przyprawił Was o frustracje, bo nawet gdy wybieraliście pozornie dobrą drogę dla Stefana — bierz leki, nie zabijaj ojca — gra i tak robiła Was w… wiadomo co. Z pomocą wszystkim przytłoczonym tym faktem, Kundel Bury, postanowił stworzyć alternatywne zakończenie Black Mirror, w którym w końcu możemy się przekonać, co by było, gdyby Stefan mógł przeżyć życie takie, na jakie zasługiwał.