PLAYLISTA HIRO #42

Poniedziałki bywają ciężkie, zwłaszcza gdy w kalendarzu końcówka czerwca, a za oknem październik. Na pocieszenie nowa Playlista HIRO. Muzyka do tańca i do różańca, łagodząca obyczaje i dająca niezłego kopa energetycznego. Słowem – wszystko, co najlepsze, od nas dla was. Do słuchania na słuchawkach lub z głośników i na cały regulator.

18+ – DRAWL

Na początek leniwie i nieco mrocznie, bo w końcu tak się zaczął dzisiejszy poranek. A czy zespół dozwolony jest od lat osiemnastu? Sprawdźcie sami.

Oferta pracy w HIRO

Szukamy autorów / twórców kontentu. Tematy: film, streetwear, kultura, newsy. Chcesz współtworzyć życie kulturalne twojego miasta? Dołącz do ekipy HIRO! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej


CARIBOU – CAN’T DO WITHOUT YOU

Buja zwłaszcza rano, gdy wychodzimy z ośki i suniemy wśród bloków, boisk i dyskontów na przystanek. Caribou jak zwykle daje radę.

SHABAZZ PALACES – FORERUNNER FORAY

Hip-hop eksperymentalny. Bardzo hipnotyzujący, nieco abstrakcyjny.

MAŁE MIASTA – NIE MUSISZ UŚMIECHAĆ SIĘ

No bo w końcu nie ma nic gorszego, niż słuchanie: „Może się uśmiechniesz?”, „Taki ładny chłopiec/dziewczyna, a ma taką paskudną minę”. Przecież nie zawsze trzeba się uśmiechać, prawda?

SHURA – WHITE LIGHT

Oto zaczynamy weselsze propozycje naszej playlisty. Bardzo fajna producentka i piosenkarka Shura, która potrafi chwycić za serce i rozbujać bioderka. Tutaj jej najnowszy kawałek.

MIGUEL – COFFEE

Wujek Miguel przypomina, żebyście nie zapomnieli o porannej kawie.

ROISIN MURPHY – EVIL EYES

Powrót Roisin w wielkim stylu. Już bez Moloko i przyciasnego swetra, ale za to z niezłą klasą. Dziś słuchamy w domu, a niedługo na Audioriver!

LION BABE – TREAT ME LIKE FIRE

Wokalistka Lion Babe to chyba właścicielka największej fryzury we współczesnym muzycznym światku. Ma też świetny głos i niesamowitą charyzmę, o czym możecie się przekonać właśnie w „Treat Me Like Fire”. PS Czy wiecie, że to córka Vanessy Williams („Gotowe na wszystko”)?

ODDISEE – THAT’S LOVE

Brzmi jak muzyka ze starego radia, puszczona do pielenia ogródka działkowego (scenariusz z końca lat 90.). O miłości, na lato.

THE DUMPLINGS – WAITING FOR THE SUMMER

Bo w końcu wszyscy czekamy, prawda?

Rate this post

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News