Osoby, które stają się agresywne podczas gry w Monopoly są maniakami kontroli?

Przewrócony stolik i gra monopoly

Monopoly w tym roku kończy 83 lata i wszyscy wiemy, że jest to jedna z tych gier, która potrafi doprowadzić do kłótni i płaczu, jeśli ktoś źle znosi niepowodzenia.

Wszystko idzie dobrze, miły wieczór z grą, dopóki jednemu z graczy nie pęknie zawór bezpieczeństwa i nie wpadnie w szał. Wtedy, to już coś więcej niż gra. Jeśli mieliście taką sytuację, prawdopodobnie nigdy już nie zagraliście w Monopoly z taką osobą – albo, jeśli nią jesteście, nigdy nie zostaliście już zaproszeni do wspólnej rozgrywki.

W każdym razie nieumiejętność radzenia sobie z porażką w trakcie gry, może być objawem bycia tzw. control freak – osobą, która potrzebuje nieustannie odczuwać, że posiada pełną kontrolę nad sytuacją. Staje się to wówczas jego obsesją.


Potrzebujesz MacBooka? Razem z ekspertami Lantre wybraliśmy maszynę dla ciebie 💻🍏👍

Dwóch mężczyzn grających w Monopoly

Steve McKeown, psychoanalityk, w rozmowie z UNILAD, powiedział: Zgodnie z teorią samostanowienia, w każdej grze twórcy instynktownie znajdują zasady motywacji kierujące graczami i muszą znaleźć sposób na zastosowanie ich w grze. Te pojęcia wychodzą z trzech obszarów wspólnej potrzeby psychologicznej: autonomii, czyli potrzeby kontrolowania własnego zachowania; pokrewieństwa – potrzeby łączenia się z innymi i identyfikacji z grupą i konkurencji, czyli chęci kontrolowania lub wpływania na wynik gry.

Jednak ci, dla których Monopoly w pewnym momencie przestaje być grą, a zaczyna być punktem zapalnym do agresji, ostatecznie wybierają kontrolę i zapominają o spokrewnieniu, łączącym ich w grupie. Przypominanie komuś, że to przecież tylko gra, może jedynie rozpalić w nim płomienie kapitalistycznego głodu, by wygrać.

Dwóch mężczyzn grających w Monopoly

Dzięki takim osobom gra z przyjemności zamienia się w katorgę, która zwykle kończy się przerwaniem rozgrywki i rozejściem się do swoich pokojów, by ochłonąć emocje. W umyśle maniaka kontroli potrzeba wygrania jest większa niż jakakolwiek inna. Ci ludzie nie potrafią odróżnić gry od wygrywania i jest to sprawa poważniejsza, niż by się wydawało. Za przegraną zostają obwinieni zwykle współtowarzysze gry.

Z drugiej strony istnieje drugi typ graczy, który oszukuje. W parze z maniakiem kontroli tworzą mieszankę wybuchową dla pozostałych graczy. Ostatnie badania przeprowadzone przez Hasbro dowiodły, że ponad połowa graczy w ten, czy inny sposób oszukuje podczas gry.

Czytaj także: Monopoly Cheaters: nowa edycja dla lubiących łamanie zasad

Oceń artykuł. Autor się ucieszy

Lubisz nas? Obserwuj HIRO na Google News